„Obecnie zostałam załatwiona", „Nie mam pojęcia, jak wrócę do domu", „To jakaś totalna porażka" – piszą do redakcji Kontaktu 24 internauci. Nerwowe komentarze to reakcja na zmianę rozkładu jazdy, wprowadzonego 1 czerwca przez PKP Intercity. Oprócz nowych, wakacyjnych połączeń i powrotu na tory znanych i dość tanich ekspresów, na podróżnych czekają spore utrudnienia.
Nowy rozkład na kolei, który wszedł w życie 1 czerwca, został dostosowany do prac modernizacyjnych na niektórych liniach. Utrudnienia najbardziej odczujemy na trasie Warszawa-Gdańsk, gdzie czas podróży może wydłużyć się nawet o kilkadziesiąt minut. Na trasie Warszawa - Łódź czas podróży wydłuży się o 15 minut. Utrudnienia będą też na linii Warszawa - Poznań i Warszawa - Kraków - Katowice.
W stolicy remontowana będzie linia średnicowa między Dworcem Wschodnim a Zachodnim (od 24 lipca). Pociągi lokalne będą kursowały znacznie rzadziej także przez Dworzec Centralny. A Dworzec Wschodni i Zachodni staną się końcowymi stacjami dla większości składów dojeżdżających do stolicy od wschodu i zachodu.
"I już bierze mnie nerwica"
Jak zawsze zmiany wprowadzane przez PKP budzą kontrowersje wśród internautów, którzy lawinowo nadsyłają do naszej redakcji komentarze.
„Dziś pierwszy dzień nowego rozkładu jazdy i już bierze mnie nerwica.... Upał nie do wytrzymania, a w pociągu tłok... Dlaczego? Otóż nasze wspaniałe koleje zaczynają historię z grudnia. Poranny pociąg, wszyscy jadą do pracy, a tu zdziwienie, tylko jeden skład!" – pisze zdenerwowany @Bartłomiej.
Swojego zdenerwowania nie ukrywa również @Jerzy. „W związku ze zmianą rozkładu jazdy PKP nie można kupić biletów w przedsprzedaży na wakacje, pomimo obowiązującego w przedsprzedaży terminu 30-dniowego. Wczoraj otrzymałem informację w kasie, żeby przyjść po północny a dziś o 6 rano, że to jeszcze nie działa w systemie i 'proszę przyjść później'. Ile razy można chodzić? – pyta zbulwersowany @Jerzy.
Pełna obaw co do funkcjonowania nowego rozkładu i związanych z tym utrudnień jest @Nikola „Nie mam pojęcia jak wrócę do domu. Okazało się, że nie wszystkie pociągi, które widnieją w rozkładzie, jeżdżą. Jest ogromny chaos, ludzie nie wiedzą tak naprawdę jak jechać i jak dojechać. Myślę, że najgorsze przed nami, kiedy po godzinie 16 będziemy wracać z pracy..." – pisze @Nikola. Wtóruje jej @Agnieszka. "Dojeżdżam do pracy pociągiem. Dotychczas godzina odjazdu pociągu z mojej stacji gwarantowała mi możliwość szybkiego dojazdu do domu po godzinie 16. Obecnie zostałam 'załatwiona' - pociąg po 16 został przesunięty na 15.50. Teraz na następny trzeba poczekać do godziny 17" – narzeka internautka.
Jadą coraz dłużej
Swojego zdziwienia co do czasu przejazdu pociągów nie kryją @Adam i @Szymon. „To, co PKP robi z połączeniem Warszawa - Gdańsk, to jakaś totalna porażka. Jakieś 10 lat temu wystarczyło 3,5 godziny, żeby pociągiem IC dojechać do Gdańska. Teraz to nawet 7 godzin. Średnia prędkość prawie 50 km/h. Jak tak dalej pójdzie, to dobry kolarz wyprzedzi taki ekspres. A może oni przygotowują sobie bazę do pokazania poprawy po zakończeniu remontu torów. Jak skończą i pociągi zaczną 'mknąć' 70 km/h, to będzie można odgwizdać sukces" – komentuje @Adam.
„Ciekawostka: pociąg relacji Wrocław – Gdynia przed zmianą jechał 8 godzin, po zmianie już 9. Co ciekawe, sześć lat temu jechał 5 godzin. I oczywiście nie ma żadnego innego pociągu, który łączy Dolny Śląsk z Pomorzem" – pisze zdziwiony @Szymon.
Będą też pozytywne zmiany
Pozytywnych zmian możemy spodziewać się w częstotliwości kursowania pociągów do miejscowości turystycznych. Dodatkowymi pociągami Przewozów Regionalnych będzie można dojechać między innymi do Żywca, Jeleniej Góry i Kołobrzegu. Natomiast PKP InterCity proponuje aż 58 wakacyjnych połączeń.
Od dzisiaj na tory wracają też pociągi kategorii Ekspress, które mają być tańsze od pociągów pociągów Express Intercity. Zniknie za to część pociągów, takich jak Express InterCity "Helena Modrzejewska" z Warszawy Wschodniej do Krakowa.
Przewozy Regionalne i InterCity wprowadzają też możliwość zakupu biletów przez internet na pociągi: Regio, interREGIO i REGIOexpress oraz TLK, ekspresy i Express InterCity (oprócz trasy Łódź-Warszawa).
Autor: am//ja