Były kolejki do beczkowozów. W nocy usunęli awarię


Po środowym pęknięciu rury na warszawskiej ochocie mieszkańcy trzech dzielnic oraz okolicznych miejscowości byli pozbawieni wody. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji podstawiło beczkowozy, ale mieszkańcy denerwowali się, że jest ich zbyt mało. "Jeden beczkowóz na całe osiedle?!"- denerwowała się mieszkanka Ursusa, która na Kontakt 24 przysłała zdjęcie kolejki po wodę. W nocy wodociągowcy poinformowali, że awarię udało się usunąć a woda wróciła.

Kontakt24 - Opinia użytownika

"Naprawa została zakończona w godzinach nocnych, wynik próby szczelności jest pozytywny. Zasuwy magistrali wodociągowej zostały otwarte o godz. 4:00, a ciśnienie w sieci ustabilizowane" - poinformowało w komunikacie MPWiK.

Trzy dzielnice bez wody

Do awarii doszło po godz. 7.00 przy skrzyżowaniu Al. Jerozolimskich i al. Prymasa Tysiąclecia. - Na miejsce pojechały nasze służby. Okazało się, że uszkodzony został przewód o średnicy 1200 mm - informowała w środę rano Marzena Wojewódzka z biura prasowego MPWiK.

Jak wyjaśniła, w związku z dużym wypływem wody wyłączono magistralę "pruszkowską".

- Przewód znajduje się w pasie pruszkowskim, więc wody nie mają, bądź odczują znaczny spadek jej ciśnienia, mieszkańcy Ursusa, Ochoty, Włoch oraz okolicznych miejscowości: Michałowic, Piastowa, Opaczy, Reguł i Pruszkowa - wymieniała Wojewódzka.

Szpital bezpieczny

- Dokopaliśmy się do przewodu. Znaleźliśmy miejsce uszkodzenia magistrali, zabezpieczamy wykop i przygotowujemy się do przeprowadzenia naprawy. Usuwanie awarii może potrwać do godzin nocnych lub porannych - informowała w środę po godz. 20.00 Marzena Wojewódzka .

W nocy MPWiK poinformowało, że wypływ wody z uszkodzonego przewodu został zatrzymany i przystąpiono do naprawy uszkodzonej magistrali.

Jak zapewniały w rozmowie z nami władze Szpitala Powiatowego w Pruszkowie, placówka działa normalnie. - Jesteśmy zabezpieczeni. Mamy własne źródło - poinformowano nas.

Wycięto drzewo

Na miejsce awarii wezwano także straż pożarną. - Strażacy pomogą nam w usunięciu drzewa, które znajduje się na trasie tego przewodu wodociągowego - wyjaśniła Wojewódzka.

Awaria nie spowodowała utrudnień w ruchu.

Czytaj więcej na tvnwarszawa.pl

Autor: ank, su,kś//popi / Źródło: tvnwarszawa.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.

Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy

Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Siedem zarzutów korupcyjnych usłyszał ordynator jednego z oddziałów Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego w Kościanie. Lekarz za pieniądze miał potwierdzać nieprawdziwe informacje o stanie zdrowia pacjentów. Zarzuty usłyszało też sześć osób, które korzystały z jego usług.

Ordynator ze szpitala psychiatrycznego z zarzutami korupcyjnymi

Ordynator ze szpitala psychiatrycznego z zarzutami korupcyjnymi

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym w Ziębicach na Dolnym Śląsku. W zderzeniu samochodu osobowego z pociągiem zginęły dwie osoby. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał pod pociąg. Są ofiary śmiertelne

Samochód wjechał pod pociąg. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
tvn24.pl

Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl / Kontakt24

Pożar domu w Białymstoku. - Budynek jest cały w ogniu - informuje straż pożarna. Trwa akcja gaśnicza. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Chmura dymu nad miastem. "Cały budynek w ogniu"

Chmura dymu nad miastem. "Cały budynek w ogniu"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Rowerzysta został potrącony przez auto dostawcze w rejonie placu Unii Lubelskiej. Do szpitala zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wstępne ustalenia policji wskazują, że do wypadku doszło na przejeździe dla rowerów.

Rowerzysta potrącony przez auto dostawcze. Śmigłowiec LPR lądował przed centrum handlowym

Rowerzysta potrącony przez auto dostawcze. Śmigłowiec LPR lądował przed centrum handlowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie rzadkiego zjawiska, nazywanego lodowymi włosami lub peruką wiedźmy. Jak powstają lodowe włosy?

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Do poważnego wypadku doszło na trasie S8 pod Wyszkowem. Bus uderzył tam w bariery. Pięć osób trafiło do szpitali.

Bus uderzył w bariery, pięć osób w szpitalach

Bus uderzył w bariery, pięć osób w szpitalach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl