Młodzi piłkarze i trzy osoby dorosłe zostały poszkodowane w wypadku busa i opla na drodze krajowej nr 22, między Chojnicami a drogą prowadzącą do miejscowości Krojanty (woj. pomorskie). Pojazdy zderzyły się na skrzyżowaniu. Do szpitla w Chojnicach trafiło 16 osób, ale ich obrażenia były na tyle niegroźne, że większość została szybko zwolniona do domu. Informację przesłał na Kontakt 24 @czesiek.
"Do zdarzenia doszło ok. godz. 9" - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 mł. asp. Renata Konopelska-Klepacka, oficer prasowa KPP w Chojnicach. "Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca busa jechał w kierunku Chojnic. Na wysokości Krojant z drogi podporządkowanej wyjechał opel astra. Doszło do zderzenia" - dodała.
"Na miejscu nie było śladów hamowania samochodu osobowego. Kierowca tłumaczył, że była śliska nawierzchnia" - mówił obecny na miejscu Tomasz Drzycimski ze straży pożarnej w Chojnicach.
W busie jechała 12-osobowa młodzieżowa drużyna piłkarska, dwóch opiekunów i kierowca, nie wiadomo, ile osób było w oplu. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.
Bez większego uszczerbku na zdrowiu
Jak mówił Drzycimski, obrażenia, jakich doznały osoby z pojazdów w wypadku, okazały się niegroźne. "Można je zaliczyć do tzw. grupy zielonej. Są to otarcia naskórka, bóle brzucha, zawroty głowy" - wyjaśnił na antenie TVN24. Do szpitla w Chojnicach w sumie trafiło 16 osób, ale większość szybko została zwolniona do domu.
Na miejscu policja bada okoliczności zdarzenia, droga jest przejezdna, wprowadzono ruch wahadłowy. "Strażacy po zakończeniu czynności policji usuną pojazdy z drogi" - wyjaśnił Drzycimski.
Autor: ap/rs