"Burza piaskowa", połamane drzewa. Strażacy w akcji po burzach

Burza w Szczecinie

W piątkowe popołudnie i wieczór pojawiły się burze, wiał też porywisty wiatr. W Szczecinie porywy były tak silne, że w powietrze uniósł się piasek, co wyglądało jak burza piaskowa. Połamanych zostało wiele drzew. Nagrania pokazujące gwałtowną aurę dostaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Do naszego kraju dotarł chłodny front atmosferyczny. Wraz z nimi pojawiły się opady deszczu, burze i porywisty wiatr. Przed niebezpieczną pogodą ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Wydał alerty dla ośmiu województw.

Jak informuje IMGW, maksymalne porywy wiatru odnotowano w Goleniowie i Szczecinie - 80 kilometrów na godzinę. Niewiele mniej, bo 70 km/h zarejestrowano na stacji w Trzebieży. W Trzcińsku-Zdroju było 65 km/h.

Strażacy od piątku do soboty, do godziny 6 rano, wyjeżdżali około 970 razy. Najwięcej, około 420 interwencji miało miejsce w województwie zachodniopomorskim oraz wielkopolskim - blisko 180. Jak podał rzecznik PSP, st. bryg. Paweł Frątczak, większość akcji strażaków związana była z usuwaniem z dróg i szlaków kolejowych drzew połamanych i powalonych przez wiatr.

Burza piaskowa?

Potężnym chmurom burzowym towarzyszyły silne prądy wznoszące i opadające. Jak informuje synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, przy silnym opadającym strumieniu powietrza następuje uderzenie zimnego wiatru w podłoże, na czole chmury burzowej. To właśnie wtedy wzbijają się tumany piachu i kurzu, które unoszone są przez prądy powietrza towarzyszące burzy. Dokładnie takie zjawisko miało miejsce w piątkowe popołudnie w Szczecinie. - Po dłuższym okresie ciepłej i bezdeszczowej pogody grunt był suchy, pył lekki i łatwy do uniesienia na duże wysokości. Silny wiatr towarzyszący burzy wywołał zjawisko na kształt burzy piaskowej - tłumaczy synoptyk. Takie zjawiska w pełnej krasie obserwuje się zwykle nad wielkimi suchymi terenami piaszczystymi: pustyniami czy półpustyniami. W Polsce bywa obserwowane w nieco mniejszej skali na stepowiejących obszarach Kujaw i Wielkopolski w okresie letnim.

Czytaj więcej na tvnmeteo.tvn24.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: aw//ank

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W kamienicy przy ul. Mostowej w centrum Poznaniu doszło do pożaru. W związku z zagrożeniem zdecydowano o ewakuowaniu 30 osób. W działaniach gaśniczych uczestniczyło 14 zastępów straży pożarnej.

Pożar kamienicy w centrum Poznania. 30 osób ewakuowanych

Pożar kamienicy w centrum Poznania. 30 osób ewakuowanych

Źródło:
PAP

Piętnastomiesięczna dziewczynka straciła przytomność po tym, jak "niezauważona weszła do skrzyni łóżka" i została tam przypadkowo zamknięta. Początkowo przywrócono dziecku funkcje życiowe, ale ostatecznie nie udało się go uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do tragicznego wypadku.

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Policyjny pościg w Stargardzie zakończył się, gdy kierująca uderzyła w zaparkowany samochód. Jak się okazało, kobieta była pijana. Z tyłu auta była jej czteroletnia córka, jechała bez fotelika.

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje, że klienci centrum handlowego Bonarka w Krakowie utknęli w gigantycznych korkach i nie mogli po południu i wczesnym wieczorem wyjechać z parkingu. W sznurze aut - jak alarmował jeden z Reporterów24 - niektórzy czekali kilka godzin. - Potwierdzam, że nawał klientów sparaliżował ruch w okolicy, policja na miejscu stara się pomóc kierowcom i kieruje ruchem - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Mateusz Lenartowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Źródło:
tvn24.pl

Za kurs z Dworca Centralnego na Mokotów zapłaciła 360 złotych. Zszokowana kobieta sprawę zgłosiła policji. - Powiedzieli mi, że wiedzą o tym mężczyźnie i jemu podobnych. To cała szajka - opowiedziała pani Klaudia. Czy policja może coś zrobić z nieuczciwymi "taksówkarzami"?

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24

Daniele pojedynkowały się w okolicach szpitala. Nagranie zostało zarejestrowane w Wejherowie (woj. pomorskie), a otrzymaliśmy je na Kontakt24.

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Źródło:
Kontakt 24, Lasy Państwowe

W samochodzie przejeżdżającym aleją Niepodległości wybuchł pożar. Nikomu nic się nie stało. Były utrudnienia w ruchu.

Auto spłonęło w centrum Warszawy

Auto spłonęło w centrum Warszawy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja w Tychach w województwie śląśkim. Na dwupasmowej drodze jeden z kierowców przez niemal kilometr poruszał się pod prąd. Dzięki reakcji innego kierowcy nie doszło do wypadku.

Jechał lewym pasem pod prąd. Reakcja świadka zapobiegła tragedii. Nagranie

Jechał lewym pasem pod prąd. Reakcja świadka zapobiegła tragedii. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tragedia pod Gostyninem. Nie żyje 64-letnia kobieta, a 63-letni mężczyzna trafił do szpitala. Do sprawy policja zatrzymała 35-letniego syna poszkodowanych.

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Tragedia w Boże Narodzenie. Nie żyje kobieta, ranny mężczyzna. Policja zatrzymała syna pary

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w nocy z wtorku na środę na warszawskim Ursynowie. Kierowca prowadzący pod wpływem alkoholu uszkodził infrastrukturę drogową. 

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Kolizja podczas zjazdu z ronda. Kierowca był pijany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl