Potężna burza piaskowa przechodziła we wtorek nad niektórym krajami Bliskiego Wschodu, docierając też do Europy na Cypr, gdzie przebywa Reporter 24. "Osoby mające problemy z oddychaniem nie wychodzą z domów. Większość ludzi porusza się w maskach przeciwpyłowych" - relacjonuje Cerber.
W Libanie zginęły dwie osoby, a kilkaset trafiło do szpitali. W sąsiedniej Syrii z powodu żywiołu przerwano walki i naloty. W chmurach pyłu są też Izrael, Jordania i Cypr.
W tym ostatnim kraju loty z lotniska w Larnace przekierowano do miasta Pafos, gdyż widoczność spadła do 500 metrów. - Wcześniej mieliśmy u nas burze piaskowe, ale nie aż tak intensywne. To zjawisko bardzo rzadko występuje o tej porze roku. Dotknęło ono cały region - powiedział przedstawiciel cypryjskiego centrum meteorologicznego.
"Ludzie w maskach przeciwpyłowych"
"Od wczoraj na Cyprze widoczność spadła do kilometra. Piasek z burzy piaskowej znad Sahary przywędrował nad Cypr. Bezwietrzna i upalna pogoda potęgowana jest przez wszędobylski pył. Osoby mające problemy z oddychaniem nie wychodzą z domów. Większość ludzi porusza się w maskach przeciwpyłowych" - relacjonował Reporter 24 Cerber.
Na Cyprze kilkanaście osób wymagało opieki lekarskiej z powodu kłopotów z oddychaniem, a władze zaapelowały do obywateli, by pozostali w domach. Burza na Cyprze ustanie dopiero w czwartek, ale według agencji meteorologicznej sytuacja wróci do normy nieco później. Burze piaskowe często latem występują na Bliskim Wschodzie, ale zazwyczaj głównie w Iraku i państwach Zatoki Perskiej, gdzie chmury piasku są przywiewane z suchych obszarów. CZYTAJ TEŻ NA TVN24.PL
Autor: kz//tka / Źródło: PAP