Policja zatrzymała prawo jazdy burmistrzowi Sławkowa (woj. śląskie) w związku ze "zdarzeniem drogowym", w którym brał udział. Burmistrz twierdzi, że w momencie zdarzenia nie był pijany. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. Według relacji świadka, który poinformował służby, burmistrz miał prowadzić skodę, która uderzyła w ogrodzenie posesji. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu. Pierwszą informację i zdjęcie otrzymaliśmy od jednego z internautów.
Burmistrz Sławkowa tłumaczył w rozmowie z reporterem TVN24, że jedynie zahaczył o płot podczas manewru zawracania na wąskiej drodze. "Nie byłem pijany" - oświadczył.
"W związku z czwartkowym zdarzeniem drogowym policja postanowiła zatrzymać burmistrzowi Sławkowa prawo jazdy" - powiedział na antenie TVN24 reporter Robert Jałocha.
"Komenda Powiatowa Policji w Będzinie gromadzi materiał dowodowy w tej sprawie, który zostanie przekazany Prokuraturze Rejonowej w Dąbrowie Górniczej najwcześniej w środę" - dodał.
Pracownicy Urzędu Miasta Sławkowa nie chcą komentować tej sprawy.
Wjechał w ogrodzenie
"Po godz. 13 policja otrzymała zgłoszenie o udziale burmistrza będącego pod wpływem alkoholu w zdarzeniu drogowym na terenie Sławkowa. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał" - powiedział nam w czwartek wieczorem asp. Paweł Łotocki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.
Jak relacjonował w piątek w rozmowie z reporterem TVN24, świadek zauważył skodę, która wjechała w ogrodzenie posesji. "Rozpoznał w kierowcy burmistrza" - dodał rzecznik.
Ponad dwa promile alkoholu
"Na miejsce został skierowany patrol policji. Nie zastał tam prowadzącego" - mówił policjant. Dodał, że policjanci pojechali do miejsca zamieszkania burmistrza. Samochód, który tam znaleźli, miał ślady uczestnictwa w zdarzeniu drogowym. Jak dodał, po pewnym czasie burmistrz sam dobrowolnie oddał się w ręce policjantów. Został m.in. przebadany na zawartość alkoholu. Badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie. "Dalsze czynności będą prowadzone w późniejszym czasie" - mówił rzecznik.
Jak podawały lokalne media, w 2006 roku burmistrzowi Sławkowa odebrano prawo jazdy z powodu prowadzenia samochodu z blisko dwoma promilami alkoholu we krwi.
Autor: aka,js//tka,ja