Dwaj kierowcy zostali ranni w czołowym zderzeniu, do którego doszło w Solcu (woj. wielkopolskie). Kierujący ciężarowym manem uderzył w jadące z naprzeciwka ciężarowe volvo. Po zderzeniu z mana wysypało się kilkadziesiąt ton buraków. Droga była zablokowana przez prawie osiem godzin. Zdjęcia z miejsca wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24 od @Szymona998.
Policja otrzymała pierwsze zgłoszenie o wypadku w Solcu około godz. 12. "24-letni kierowca ciężarowego mana, prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, przewrócił samochód na łuku drogi" - poinformował nas mł. asp. Wojciech Adamczyk z Komendy Powiatowej Policji w Wolsztynie. Sunące auto uderzyło czołowo w nadjeżdżające z naprzeciwka ciężarowe volvo.
Jak powiedział mł. asp. Adamczyk, man wiózł kilkanaście albo nawet kilkadziesiąt ton buraków, które rozsypały się na pobocze.
Ośmiogodzinna blokada drogi
Dwie osoby, 24-letni kierowca mana i 41-letni kierowca volvo, trafili do szpitala. Obaj mężczyźni odnieśli niegroźne obrażenia. Nie ma zagrożenia dla ich życia.
Przez prawie osiem godzin zablokowana była droga niedaleko Solca. "O 19.45 trasa została odblokowana. Wszystkie buraki zostały zebrane, a samochody podniesione" - poinformował nas mł. asp. Adamczyk około godziny 20.30.
Autor: aw, js\mtom