Od kilku dni internauci i Reporterzy 24 alarmują nas o zagrożeniu powodziowym na Bugu. Z dnia na dzień sytuacja staje się coraz groźniejsza. Wczoraj informowaliśmy o zebraniu sztabu kryzysowego w Wyszkowie (woj. mazowieckie). Dziś rano trzeba było ewakuować 10 osób z jednej z dzielnic miasta.
Spiętrzająca się kra na rzece Bug od kilku dni powoduje podtopienia w rejonie Wyszkowa. Najbardziej zagrożoną dzielnicą miasta jest Rybienko leśne, gdzie w sobotę rano strażacy ewakuowali 10 osób z podtopionych domostw.
Wczoraj woda zalała drogę powiatową w miejscowości Młynarze, co spowodowało odcięcie około 30 gospodarstw. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej. Podtopione jest również kilka gospodarstw w miejscowości Ślubów.
Zdzisław Bocian ze starostwa powiatowego w Wyszkowie mówił wczoraj w rozmowie z redakcją Kontaktu 24, że odpowiednie służby nieustannie monitorują stan wody na Bugu. "Mamy przypadki podtopień. W czwartek dostaliśmy zgłoszenie o nieszczelności wału przeciwpowodziowego w miejscowości Popowo. Strażakom udało się je załatać do godziny 23" - powiedział Bocian.
Wysoki poziom wody spowodowany jest spiętrzeniem się kry na odcinku kilkudziesięciu kilometrów. "Nic nie można z tym zrobić, trzeba tę sytuację po prostu przeczekać i w miarę możliwości ograniczać jej negatywne skutki" - tłumaczył Zdzisław Bocian.
Autor: am,pś//tka