Brutalny napad w Żyrardowie może mieć związek z wcześniejszymi?

Brutalny napad w Żyrardowie może mieć związek z wcześniejszymi?

Śledczy badający sprawę brutalnego napadu na 29-latka z Żyrardowa (woj. mazowieckie) podejrzewają, że może ona mieć związek z dwoma podobnymi zdarzeniami w tym mieście. Nadal ustalany jest ewentualny związek z napadem pod dyskoteką trzech zatrzymanych w poniedziałek mężczyzn. Dziś wieczorem zapadnie decyzja o tym, czy zostaną im postawione zarzuty. Pierwszą informację o tragedii w Żyrardowie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Jak poinformowała we wtorek w rozmowie z PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Płocku Iwona Śmigielska-Kowalska, nie jest wykluczone, że sprawa napadu na 29-letniego mieszkańca Żyrardowa zostanie włączona do prowadzonego od 9 stycznia śledztwa dotyczącego m.in. usiłowania zabójstwa.

Jak wyjaśniła rzeczniczka, Prokuratura Rejonowa w Żyrardowie wszczęła to postępowanie po tym, jak w nocy z 30 na 31 grudnia 2012 r. w jednym z tamtejszych lokali mężczyzna został postrzelony z broni palnej. "W tej sprawie został zatrzymany podejrzany, któremu przedstawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Mężczyzna, który został postrzelony, przeżył" - powiedziała PAP Śmigielska-Kowalska. Podkreśliła, iż z uwagi na dobro toczącego się śledztwa nie może ujawnić szczegółów. Dodała tylko, że w ramach tego samego postępowania wyjaśniane są również okoliczności napadu, do jakiego doszło w Żyrardowie w nocy z 15 na 16 lutego, gdy nieustaleni sprawcy postrzelili mężczyznę w stopę. Poszkodowany ma też rany cięte. Także w tej sprawie śledczy nie ujawniają szczegółów.

Postawią zatrzymanym zarzuty?

Śmigielska-Kowalska zastrzegła, że w sprawie ostatniego napadu w nocy z 16 na 17 lutego, gdy zaatakowany został 29-letni mieszkaniec Żyrardowa, nadal ustalany jest ewentualny związek z tym zdarzeniem trzech zatrzymanych w poniedziałek mężczyzn, mieszkańców Żyrardowa.

"Czynności z zatrzymanymi w poniedziałek osobami, które mogły mieć związek z napadem na 29-latka, jeszcze trwają. Nie zapadła decyzja o tym, czy zostaną im postawione zarzuty" - poinformowała we wtorek przed godziną 13 Alicja Śledziona, rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkie Policji w Radomiu.

Dodała jednak, że decyzja zapadnie jeszcze dziś. Wszystkie czynności z udziałem podejrzanych są nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową z Żyrardowa.

Jak dodała rzeczniczka, prokuratura i wydział kontroli wyjaśniają również kwestię postrzelenia przez policjanta jednego z pasażerów zatrzymanego wcześniej samochodu. Pojazd zlokalizowano w godzinach nocnych z niedzieli na poniedziałek. Istniało podejrzenie, że przebywający w nim mężczyźni mogą mieć związek ze sprawą. Z uwagi na podejrzenie, że mogą posiadać przy sobie niebezpieczne przedmioty, w tym także broń palną, do działań włączyli się policyjni antyterroryści z Radomia.

Strzał podczas zatrzymania. "Policjant potknął się"

"W godzinach nocnych zlokalizowano pojazd, którym poruszało się czterech mężczyzn. Podczas dynamicznego zatrzymania auta, doszło do przypadkowego wystrzału z broni palnej jednego z funkcjonariuszy. Raniony został w ramię jeden z pasażerów zatrzymywanego pojazdu. Policjanci niezwłocznie udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwali pogotowie, które zabrało ranionego do szpitala. Jego życie nie jest zagrożone" - informowała w poniedziałek Alicja Śledziona.

Jak dodał podinsp. January Majewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, okazało się, że wszyscy podróżujący w samochodzie mężczyźni nie mają związku ze sprawą. Według policjanta, do wystrzału doszło w momencie, gdy dobiegający do samochodu policjant potknął się.

"Jeden z podróżujących autem mężczyzn miał przy sobie porcję marihuany i został zatrzymany. Dwaj pozostali po wykonanych czynnościach zostali zwolnieni" - poinformowała w poniedziałek Alicja Śledziona.

Odcięli mu dłoń

Do napadu na 29-latka doszło w nocy z soboty na niedzielę na parkingu w okolicach dyskoteki w Żyrardowie (woj. mazowieckie) przy ul. Polskiej Organizacji Wojskowej. "Pokrzywdzony doznał ciężkich obrażeń w postaci odcięcia prawej dłoni, palców lewej dłoni oraz ran ciętych głowy. Podczas szczegółowych oględzin miejsca zdarzenia funkcjonariusze odnaleźli łuski z broni palnej" - poinformowała kom. Alicja Śledziona.

CZYTAJ WIĘCEJ O ZDARZENIU

Autor: js,kde//tka,jaś

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Głośny problem przy Wiejskiej. Mieszkańcy wspólnot sąsiadujących z przychodnią aborcyjną "Abotak" mają dość protestów organizowanych przed budynkiem przez środowiska pro-life. Liczą na reakcję ze strony policji i urzędników. Ci jednak rozkładają ręce. - Nie można rozwiązać legalnego zgromadzenia bez podstaw, a hałas nie stanowi takiej podstawy - argumentuje ratusz.

Mają dość protestów przed przychodnia aborcyjną. Urzędnicy nie mogą im pomóc

Mają dość protestów przed przychodnia aborcyjną. Urzędnicy nie mogą im pomóc

Źródło:
Kontakt24, PAP

Skrajnie niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej 60 na wysokości miejscowości Sójki koło Kutna (woj. łódzkie). Kierujący samochodem osobowym o mało nie zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka ciężarówką, której kierowca, wyprzedzając dwa inne pojazdy, wymusił na nim zjechanie na pobocze. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

O krok od tragedii. Mrugał światłami i zmusił do zjazdu na pobocze. Nagranie

O krok od tragedii. Mrugał światłami i zmusił do zjazdu na pobocze. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe nagrania z miejscowości Piaski w województwie mazowieckim. Nasz czytelnik zaobserwował tam zjawisko zwane wirem pyłowym.

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Wir pyłowy na Mazowszu. "Wielkie zdziwienie"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowy film, który pokazuje reakcję wilków na zapach człowieka.

Tak wilki reagują na zapach człowieka. Niezwykłe nagranie

Tak wilki reagują na zapach człowieka. Niezwykłe nagranie

Źródło:
Kontakt24

Obfite opady śniegu i deszczu nawiedziły francuskie, włoskie i szwajcarskie Alpy. W wyniku gwałtownej aury tysiące gospodarstw domowych jest bez prądu, a niektóre drogi, w tym tunel pod Mont Blanc, są nieprzejezdne.

Lawiny, nieprzejezdne drogi, domy bez prądu. Trudne warunki w Alpach

Lawiny, nieprzejezdne drogi, domy bez prądu. Trudne warunki w Alpach

Źródło:
PAP, Reuters,meteonews.ch

W niedzielę rano w Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) wybuchł pożar - zapalił się namiot z kontenerami. Nad miastem unosił się czarny dym. Straż pożarna szybko opanowała ogień, trwa dogaszanie. Dwóch strażaków zostało poszkodowanych. Zdjęcia i filmy dostaliśmy na Kontakt24.

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Czarny dym nad miastem. Kontenery w ogniu

Źródło:
tvn24.pl

Pożar na terenie zakładu wulkanizacyjnego w Słupsku wybuchł w niedzielę wczesnym rankiem. Ogniem zajęły się głównie opony, nikt w zdarzeniu nie ucierpiał.

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Pożar opon w zakładzie wulkanizacyjnym

Źródło:
TVN24/Kontakt24

W Policyjnym Ośrodku Szkoleniowym w Mielnie (woj. zachodniopomorskie) 20-letni pijany kursant ze Szkoły Policji w Słupsku miał uderzyć ratownika medycznego. Mężczyzna został zatrzymany, usunięty z kursu i usłyszał zarzuty. O przyszłości 20-latka w formacji zadecyduje jego komendant.

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Awantura w ośrodku szkolenia policji. Pijany kursant miał uderzyć ratownika

Źródło:
Kontakt 24

W piątek gwałtowne burze przetoczyły się nad częścią Polski. Najtrudniejsza sytuacja była na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Jak poinformował starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP, strażacy przeprowadzili blisko 700 interwencji. Ich działania polegały głównie na usuwaniu powalonych drzew i gałęzi oraz wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i posesji.

Zalane domy, powalone drzewa. Prawie 700 interwencji strażaków

Zalane domy, powalone drzewa. Prawie 700 interwencji strażaków

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, TVN24, tvnmeteo.pl

Na jednym z placów zabaw Toruniu zamieszkał nietypowy gość. To kaczka. - Siedzi tam już tak od tygodnia, a w poniedziałek pojawiła się na ogrodzeniu kartka z informacją o tym, że teren został wyłączony z użytku - wyjaśnia pan Maciej z Torunia. Informacje i materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Nietypowi goście zamieszkali  na placu zabaw

Nietypowi goście zamieszkali na placu zabaw

Źródło:
tvn24.pl

Nad Polską pojawiła się zorza polarna. W nocy ze środy na czwartek na półkuli północnej panowały wyjątkowo korzystne warunki do wystąpienia tego zjawiska. Zobacz, jak Światła Północy prezentowały się w materiałach Reporterów24.

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Ubiegłej nocy niebo lśniło od Bałtyku po Śląsk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna na niebie w nocy ze soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia tego zjawiska. Pierwsza wiosenna pełnia jest szczególnie istotna, ponieważ na jej podstawie określana jest data Wielkanocy - święta ruchomego.

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Różowy Księżyc zalśnił na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

30-letnia Patrycja po udarze krwotocznym trafiła do szpitala w Świdnicy. Tam lekarze nie byli w stanie jej pomóc, konieczny był transport do innej placówki. Karetki jednak nie było, a personel miał rozważać między innymi zamówienie taksówki, która zawiozłaby kobietę do oddalonego o 20 kilometrów Wałbrzycha. Życia 30-latki nie udało się uratować. Po kilku dniach oświadczenie w tej sprawie wydało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Nie było karetki, Patrycja nie żyje. Ojciec: nadal nie dowierzam

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24 / tvn24.pl

Kamera obserwująca bocianie gniazdo w gminie Czerwieńsk w województwie lubuskim uchwyciła potyczkę pomiędzy ptakami. Nowo przybyły bocian próbował przejąć gniazdo zamieszkiwane od lat przez parę tych ptaków. Nagranie starcia otrzymaliśmy na Kontakt24 od jednego z naszych czytelników.

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

"Intruz wpadł jak burza". Bitwa o bocianie gniazdo na filmie

Źródło:
Kontakt24