Brudne wagony do przewozu pasażerów. "Zostaną wyciągnięte konsekwencje"

Taki widok uwiecznił jeden z pasażerów w Olsztynie

Jeden z pasażerów przecierał oczy ze zdumienia, kiedy ujrzał na stacji w Olsztynie (woj. warmińsko-mazurskie) pociąg PKP Intercity. Wagony pociągu były brudne, a oryginalny kolor pociągu można było dostrzec tylko w niektórych miejscach. Rzeczniczka PKP Intercity powiedziała nam, że sytuacja ta jest niedopuszczalna, a wobec osoby, która dopuściła się zaniedbań, wyciągnięte zostaną konsekwencje.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Na Kontakt 24 napisał internauta, którego zaintrygował sposób mycia pociągów PKP Intercity. Przesłał on również zdjęcia ze stacji Olsztyn Główny, na którym widać wyczyszczony, jednak tylko w niektórych miejscach, pociąg. "Intercity umyło pociągi na święta" - napisał ironicznie internauta.

PKP Intercity wyciągnie konsekwencje

Rzecznika PKP Intercity, którą poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie mówi, że sytuacja, w której do obsługi pasażerskiej wyjeżdżają brudne wagony jest "niedopuszczalna i niezgodna ze standardami czystości obowiązującymi w PKP Intercity".

- Wyjaśniamy jak mogło dojść do zaniedbania. Wobec osób odpowiedzialnych za przygotowanie pociągu zostaną wyciągnięte konsekwencje - oznajmiła nam Zuzanna Szopowska, rzecznik prasowy PKP Intercity.

Mycie okresowe, codzienne i pobieżne

Rzeczniczka przewoźnika tłumaczy, że według przyjętych procedur, utrzymanie wagonów w czystości obejmuje mycie okresowe, czyszczenie codzienne i pobieżne.

- Pierwsze z nich stanowi najdokładniejszy rodzaj czyszczenia. Jest ono wykonywane dwa razy w ciągu miesiąca i obejmuje generalne porządki m.in. pranie zasłonek, mycie kloszy i sprzątanie miejsc trudno dostępnych oraz czyszczenie zewnętrzne wagonów. Bywa, że jest zlecane do wykonywania z większą częstotliwością, np. co 10 dni - poinformowała.

Jak mówiła, czyszczenie codzienne ma na celu bieżące utrzymanie w czystości wagonów, a zależnie od potrzeb, zakres czyszczenia codziennego może być powiększony o czynności dodatkowe. – Tak, aby wagon nie budził zastrzeżeń naszych klientów - dodała Szopowska.

Czyszczenie pobieżne natomiast ma miejsce nawet kilka razy w ciągu doby, przekonuje przedstawicielka PKP Intercity.

- Jest wykonywane na stacjach zwrotnych i – ze względu na krótki czas postoju pociągu – zawiera ograniczony zakres czynności porządkowych: m.in. opróżnianie śmietniczek, usuwanie śmieci, zamiatanie i umycie podłóg, półek, osłon, czyszczenie szyb, luster oraz uchwytów i klamek drzwi wejściowych - oznajmiła.

Autor: mz/mk

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda postanowił skorzystać z zimowej aury i wybrał się na narty do Kluszkowiec. W zjazdach towarzyszy mu dwóch ochroniarzy.

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Źródło:
tvn24.pl

Pan Dariusz miał w czwartek wieczorem wylecieć z Sharm el-Sheikh do Rzeszowa samolotem linii SkyUp. Jego lot został jednak odwołany, podobnie jak kolejny. Linie lotnicze przepraszają pasażerów.

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Za sprawą powrotu zimy do Polski pogoda w części kraju była niebezpieczna. Występowały burze śnieżne, wiał silny wiatr. Na jadące auto w Koszalinie spadło drzewo. Opady śniegu i śliska nawierzchnia utrudniały kierowcom poruszanie się - zimowe opony były koniecznością. Pogodowe relacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Źródło:
dd

Pani Aleksandra zapłaciła 350 złotych za przejazd z Dworca Wschodniego do centrum. Według taryfy przewoźnika jeden kilometr podróży wyceniony był na 60 złotych. Kobieta nie zgłosiła sprawy na policję, ale nie kryje rozgoryczenia tą sytuacją. - To naprawdę przykre, że można tak kogoś naciągnąć - powiedziała.

350 złotych za 11-minutowy kurs

350 złotych za 11-minutowy kurs

Źródło:
Kontakt24/tvnwarszawa.pl

W kamienicy przy ul. Mostowej w centrum Poznania spłonęło całe poddasze. Specjaliści z nadzoru budowalnego przeprowadzili już oględziny wewnątrz budynku. Wiadomo, że właściciela obiektu zobowiązano do zabezpieczenia dachu i przedstawienia protokołu, który pozwoli podjąć kolejne decyzje, w tym tę kluczową dla mieszkańców.

Ogień na poddaszu kamienicy. Lokatorzy czekają na decyzję o powrocie

Ogień na poddaszu kamienicy. Lokatorzy czekają na decyzję o powrocie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

W lesie w podlaskim Surażu pojawiły się lodowe włosy. Zdjęcia, na którym widać to rzadkie zjawisko, dostaliśmy na Kontakt24. Dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli proces jego powstawania.

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Piętnastomiesięczna dziewczynka straciła przytomność po tym, jak "niezauważona weszła do skrzyni łóżka" i została tam przypadkowo zamknięta. Początkowo przywrócono dziecku funkcje życiowe, ale ostatecznie nie udało się jej uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do tragicznego wypadku.

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W małopolskiej Przysietnicy pojawiła się biała tęcza. Zdjęcie nietypowego zjawiska, które powstaje w czasie mgły, otrzymaliśmy na Kontakt24.

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Policyjny pościg w Stargardzie zakończył się, gdy kierująca uderzyła w zaparkowany samochód. Jak się okazało, kobieta była pijana. Z tyłu auta była jej czteroletnia córka, jechała bez fotelika.

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje, że klienci centrum handlowego Bonarka w Krakowie utknęli w gigantycznych korkach i nie mogli po południu i wczesnym wieczorem wyjechać z parkingu. W sznurze aut - jak alarmował jeden z Reporterów24 - niektórzy czekali kilka godzin. - Potwierdzam, że nawał klientów sparaliżował ruch w okolicy, policja na miejscu stara się pomóc kierowcom i kieruje ruchem - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Mateusz Lenartowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Źródło:
tvn24.pl

Za kurs z Dworca Centralnego na Mokotów zapłaciła 360 złotych. Zszokowana kobieta sprawę zgłosiła policji. - Powiedzieli mi, że wiedzą o tym mężczyźnie i jemu podobnych. To cała szajka - opowiedziała pani Klaudia. Czy policja może coś zrobić z nieuczciwymi "taksówkarzami"?

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka, wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24

Daniele pojedynkowały się w okolicach szpitala. Nagranie zostało zarejestrowane w Wejherowie (woj. pomorskie), a otrzymaliśmy je na Kontakt24.

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Nagrał pojedynek danieli. "Wyglądały zjawiskowo"

Źródło:
Kontakt 24, Lasy Państwowe