Prezydent Bronisław Komorowski odebrał w piątek tytuł honorowego obywatela Wisły w Beskidzie Śląskim za zasługi dla rozwoju miasta i jego promocji. Rada Miejska tytuł przyznała jednogłośnie. Podczas wizyty w Wiśle prezydent odsłonił również pomnik Źródeł Wisły i zasadził dąb wolności. Zdjęcia z wizyty głowy państwa udostępnił nam Michał Fielek z serwisu ox.pl.
Prezydent dziękując za nadanie mu tytułu honorowego obywatela Wisły podkreślił, że znajduje w tym mieście "bardzo ważne wskazówki, co jest potrzebne Polsce".
"Nie tylko piękna przyroda, góry i początki wielkiej polskiej rzeki"
"Coś, co urzeka w Wiśle, to nie tylko piękna przyroda, góry i początki wielkiej polskiej rzeki. To także ludzie, którzy ze względu na wyroki historii i doświadczenia gromadzone przez wieki mają w sobie zapisany etos pracy, radości, umiejętności współżycia z innymi o odmiennych tradycjach, językach, czy wyznaniu. Tu w Wiśle jest miejsce, gdzie uczymy się szacunku do siebie i do pracy” – mówił. Komorowski zaznaczył, że honorowy tytuł jest dla niego wyróżnieniem specjalnym, gdyż znalazł się w bardzo ciekawym gronie postaci, także prezydentów Polski. Podkreślił, że dołącza zarazem do wspólnoty myślenia i działania mieszkańców Wisły. Prezydent cieszył się, że odwiedzając rezydencję na Zadnim Groniu i zapraszając do niej głowy innych państw może pokazać innym polską tradycję. "Ta rezydencja (...) od czasów przedwojennych robi wrażenie. Jest symbolem nie tylko wierności wobec państwa polskiego, ale też rwania się Polski w międzywojniu ku nowoczesności. Została wybudowana wedle najpiękniejszych, najnowocześniejszych wzorców architektoniczno-artystycznych. Można powiedzieć, że to symbol tego, z czym mamy do czynienia także dziś. Marzymy o nowoczesności, chcemy zmodernizować kraj. Jednocześnie chcemy trwać przy źródłach tradycji, wiary, obyczaju, dumy narodowej" – powiedział Komorowski. Prezydent od władz Wisły otrzymał góralskie atrybuty: haftowaną koszulę, zdobioną kamizelkę zwaną bruclikiem oraz kapelusz z piórem. Jak zaznaczył burmistrz miasta Jan Poloczek, rada miejska jednogłośnie podjęła decyzję o przyznaniu Komorowskiemu wyróżnienia. Podkreślił, że Bronisław Komorowski często odwiedza rezydencję na Zadnim Groniu, w której gości głowy innych państw, a zimą chętnie korzysta z wiślańskich stoków narciarskich.
Bardzo rzadkie wyróżnienie
Jak informuje PAP, Wisła bardzo rzadko przyznaje honorowe obywatelstwa. Komorowski będzie dopiero szóstą osobą, która została w ten sposób uhonorowana. Przed II wojną otrzymali je: prezydent Ignacy Mościcki i wojewoda śląski Michał Grażyński. Kolejne tytuły zostały przyznane w minionym 25-leciu. Wyróżnieni zostali: pośmiertnie twórca zespołu pieśni i tańca Śląsk Stanisław Hadyna, b. prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz b. premier, b. szef PE Jerzy Buzek.
Prezydent Bronisław Komorowski podczas wizyty w mieście odsłonił również pomnik Źródeł Wisły w beskidzkim kurorcie Wisła. W zrewitalizowanym parku miejskim zasadził z kolei dąb wolności, który upamiętnia odzyskanie suwerenności po wyborach 4 czerwca 1989 r.
Wysokie poparcie
11-tysięczna Wisła historią sięga przełomu XVI i XVII w. Od początku zamieszkiwali ją głównie protestanci. Obecnie jest jedynym miastem w Polsce, w którym wierni Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego stanowią większość. W okresie międzywojennym stała się miejscowością turystyczną. W 1931 r. wzniesiona została w Wiśle rezydencja prezydenta RP, która była darem Ślązaków dla głowy państwa. Bronisław Komorowski był faworytem mieszkańców Wisły w wyborach prezydenckich w 2010 r. W pierwszej turze zagłosowało na niego 72,63 proc. wyborców, którzy udali się do urn, a w drugiej 84,95 proc.
Autor: //tka