Na boisku szkolnym przy ul. Tarnowieckiej w Warszawie doszło do rękoczynów między grupką Polaków i Białorusinów. Dwie osoby trafiły do szpitala a dwie kolejne zostały dotkliwie pobite. Jak ustalili policjanci, mężczyźni pobili się o możliwość gry na boisku. Zdjęcia z walki wręcz otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Pierwszą osobę zatrzymaliśmy już kilka godzin po zdarzeniu. Dwie kolejne jeszcze w niedzielę. Ostatni trafił do nas w poniedziałek rano" – poinformował Mariusz Mrozek ze stołecznej policji.
Zatrzymani mężczyźni mają od 22 do 32 lat. Udało się ich zatrzymać dzięki nagraniom, które policja dostała od świadków zdarzenia. "Kryminalni z Pragi w ciągu kilku godzin wytypowali i zatrzymali podejrzanych. Jeszcze dziś zostaną przesłuchani" - dodał Mrozek. Prowadzone przez policję czynności dotyczą rozboju i udziału w bójce.
Pobili się o boisko
Mężczyźni pobili się w niedzielę około południa. "Byliśmy umówieni, że o 12:00 boisko to będzie 'nasze'. Mieliśmy tam rozegrać turniej o puchar Białoruskiego Domu. Jednak inni gracze nie chcieli opuścić boiska" – relacjonował Alex Peralyhin, świadek bijatyki.
Jak wynika z relacji świadków, mężczyźni, którzy zajmowali boisko byli agresywnie nastawieni do Białorusinów, a bójka rozpoczęła się, gdy jeden z Polaków rzucił się na ich dzieci.
Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. Koordynator Fundacji "Białoruski Dom w Warszawie" oraz fotograf białoruskiej strony internetowej zostali dotkliwie pobici.
Autor: aolsz,db//ja,KS