BMW z niewyjaśnionych przyczyn wypadło z drogi i uderzyło w słup przed północą w Warszawie. Pomimo reanimacji około 45-letni kierowca zmarł. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24 od internauty.
"Ujrzałem makabryczny wypadek. Pierwsze co zobaczyłem to około sześć radiowozów policji, po środku auto - nigdy wcześniej nie widziałem tak zmasakrowanego samochodu" - zaalarmował redakcję Kontaktu 24 internauta.
Policjanci otrzymali zgłoszenie około godz. 23.35. Do wypadku doszło na ul. Płochocińskiej. "Samochód BMW z niewyjaśnionych przyczyn wypadł z drogi i uderzył w słup" - poinformował Zbigniew Kołodziej, zastępca oficera dyżurnego stołecznej policji.
Pomimo reanimacji zmarł około 45-letni kierowca. Policjanci prowadzą czynności.
Autor: js/jaś