Biuro podróży "zawiesza działalność". LOT odwołuje samoloty, urząd ściąga Polaków

Biuro podróży "zawiesza działalność"

"Wyrzucają nas z pokojów. Siedzimy w środku i pilnujemy. Nie wiemy też, czy polecimy do kraju" - alarmowali nas klienci biura podróży Alba Tour przebywający na wakacjach w Egipcie. Jak się okazało, biuro ma poważne problemy finansowe. "Marszałek uruchomił środki na powrót kilkuset turystów do kraju" - powiedział Tomasz Wiktor z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego. Z kolei Leszek Chorzewski, rzecznik LOT, poinformował, że jego firma odwołała połączenia dla Alba Tour na następne dni. Po kilku godzinach milczenia, biuro wydało komunikat, w którym oświadczyło, że "było zmuszone zawiesić działalność".

Kontakt24 - Opinia użytownika

"Ludzie nie mogą dostać się do środka"

Pierwsze informacje o problemach turystów zaczęły napływać do nas w piątek po południu. "Jestem w hotelu King Tut. Wyrzucają nas z pokojów, żądają 350 dolarów za nocleg. Mówią, że nie dostali pieniędzy z biura podróży" – relacjonował o godz. 17 przebywający w Hurghadzie Tomasz. "Niektórym zablokowali pokoje. Ludzie nie mogą dostać się do środka, a zostawili tam bagaże, dokumenty, lekarstwa. Nie wiemy, czy jutro polecimy, nie wiemy co dalej. W hotelu jest około 80-100 osób z Polski" - dodał turysta.

"Wyrzucają nas z hotelu, blokują pokoje"

"Jutro mieliśmy wracać do Polski. Nie wiemy czy polecimy i nie wiemy co dalej. Wyrzucają nas z hotelu, blokują pokoje. Ja akurat zamknęłam się w środku i pilnuję. Chcą 300 dolarów za nocleg, a przecież mieliśmy mieć opłacony pobyt do jutra" – mówiła z kolei Katarzyna przebywająca w hotelu Sphinx.

Urząd marszałkowski ściąga turystów

Informacja o problemach dotarła do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, na terenie którego zarejestrowane jest biuro Alba Tour Polska.

"Nie mamy informacji, że biuro ogłosi upadłość. Wiemy jednak, że nie jest w stanie zapłacić za powroty turystów z Hurghady i Szarm-el-Szejk" - informował nas Tomasz Wiktor, dyrektor Departamentu Sportu i Turystyki urzędu marszałkowskiego. "W związku z tym, marszałek województwa Marek Woźniak uruchomił środki, żeby te powroty były. Jesteśmy w kontakcie z LOT-em, będą czartery dla turystów. Dwa loty odbędą się w piątek, jeden w sobotę. Jeszcze dziś mamy otrzymać listę osób, które przebywają za granicą" - dodał dyrektor. Chodzi w sumie o 411 osób.

Kontaktowy numer telefonu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego dla klientów biura podróży Alba Tour: +48 61 626 68 55.

LOT odwołuje połączenia dla Alba Tour

W związku z nieuregulowanymi rachunkami, Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały trzy rejsy czarterowe dla Alba Tour. "Alba Tour nie dokonało płatności za dwa rejsy zaplanowane na 13 lipca na trasach Warszawa-Hurghada-Warszawa (LO6901 i LO6902) i Katowice-Hurghada-Katowice (LO6903 i LO6904) oraz jeden rejs w dniu 14 lipca na trasie Warszawa-Szarm-el-Szejk-Warszawa (LO6905 i LO6906). Zgodnie z zapisami kontraktu LOT skierował do Alba Tour pisemną decyzję o anulacji wspomnianych rejsów, która była konsekwencją nieuregulowania płatności przez biuro" - poinformował w komunikacie LOT.

Jednocześnie LOT zapewnił, że turyści przebywający w Egipcie wrócą do Polski. "Dzięki porozumieniu z urzędem marszałkowskim PLL LOT zorganizuje rejsy powrotne dla klientów biura Alba Tour obecnie przebywających w Hurghadzie i Szarm-el-Szejk" - czytamy w komunikacie.

Biuro: Zawieszamy działalność

Po kilku godzinach milczenia, na stronie internetowej Alba Tour po godz. 21 pojawił się komunikat o zawieszeniu działalności: "Z przykrością informujemy, że biuro podróży Alba Tour Polska zmuszone było zawiesić działalność. Na chwilę obecną nie będą realizowane wyloty dla klientów w najbliższym czasie. Klienci powracający do kraju będę zgodnie z planem w piątek i w sobotę. Skróceniu ulegną powroty klientów którzy mieli planowo powrócić w dniach 20 i 21 lipca 2012. Dla Klientów powracających została uruchomiona specjalna infolinia przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego" (pisownia oryginalna).

Ubezpieczyciel: Nie mamy informacji o upadłości

Ubezpieczycielem biura jest Towarzystwo Ubezpieczeń "Europa". Alicja Hamkało, rzeczniczka ubezpieczyciela, informowała nas wieczorem, że jej firma nie posiada informacji o upadłości biura.

Upadłość Sky Club

W środę 4 lipca biuro podróży Sky Club, które organizowało wyjazdy pod marką własną oraz Triady, złożyło do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości. Wówczas za granicą było ok. 4,7 tys. klientów biura. Do Polski sprowadzał ich mazowiecki urząd marszałkowski. Warszawska prokuratura wszczęła w piątek postępowanie w sprawie "doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem osób korzystających z usług biura poprzez pobieranie świadczeń pieniężnych za usługi turystyczne w sytuacji, gdy kondycja finansowa biura uniemożliwiała wywiązanie się z zawartych umów".

Autor: kde//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W galerii handlowej w Toruniu spadł podwieszany sufit. Ewakuowano około 1400 osób. Nie ma poszkodowanych. Centrum handlowe zostało zamknięte. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zawalił się podwieszany sufit w kinie. Ewakuacja w galerii handlowej

Zawalił się podwieszany sufit w kinie. Ewakuacja w galerii handlowej

Źródło:
tvn24.pl

Zorza polarna rozbłysła w nocy z niedzieli na poniedziałek nad północną Polską. Odpowiedzialna za nią była nieoczekiwanie silna burza geomagnetyczna. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Źródło:
Kontakt24, spaceweather.com

Lotnisko Kraków Airport w Balicach wznowiło funkcjonowanie po tym jak samolot podczas kołowania po lądowaniu wypadł z pasa. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Na razie nie ma informacji o przyczynie zdarzenia.

Samolot wypadł z pasa i "mało brakowało, a by go odwróciło". Lotnisko znów działa

Samolot wypadł z pasa i "mało brakowało, a by go odwróciło". Lotnisko znów działa

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył

"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył

Źródło:
Kontakt24

Policyjny radiowóz zderzył się w nocy z przewozem osób na Bemowie. Dwóch funkcjonariuszy oraz kierowca i pasażer z pojazdu osobowego zostali poszkodowani. Z ustaleń policji wynika, że radiowóz wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.

Radiowóz zderzył się z taksówką "na aplikację". Cztery osoby poszkodowane

Radiowóz zderzył się z taksówką "na aplikację". Cztery osoby poszkodowane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Na trasie S7 na wysokości Radomia doszło do pożaru auta dostawczego. Jezdnia w kierunku Warszawy została zablokowana na czas akcji gaśniczej. Straż pożarna podała, że nikt nie został poszkodowany.

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy południowej części Polski przysyłają do naszej redakcji nagrania, na których widać bądź słychać lecące po niebie obiekty. Świadkowie są zaniepokojeni, że to drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.

Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"

Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie z monitoringu domowego, na którym widać moment zestrzelenia drona w powiecie zamojskim na Lubelszczyźnie. - W pobliżu było słychać huk - zrelacjonowała internautka.

Ślad na niebie, potem błysk. Moment zestrzelenia jednego z dronów

Ślad na niebie, potem błysk. Moment zestrzelenia jednego z dronów

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W nocy z wtorku na środę w Warszawie przy ulicy Bernardyńskiej runęła wiekowa topola. Drzewo zmiażdżyło zaparkowany w pobliżu samochód. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.

Nie było wiatru, drzewo runęło i zmiażdżyło samochód

Nie było wiatru, drzewo runęło i zmiażdżyło samochód

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.

"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji

"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, powiatsuski24.pl, TVN24

Nad Kołobrzegiem pojawił się lej kondensacyjny. Zjawisko było widoczne przez kilka minut i uchwycono je na zdjęciach, które otrzymaliśmy na Kontakt24.

Lej kondensacyjny nad Kołobrzegiem

Lej kondensacyjny nad Kołobrzegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

69-letni mężczyzna w jednym z mieszkań w Ustce (Pomorskie) został kilka razy raniony nożem. Trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali podejrzewanego o atak 46-latka.

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Są pierwsze ustalenia w sprawie drewnianej konstrukcji odnalezionej na dnie Wisły w rejonie mostu Południowego. Według badaczy, to jedna z wiślanych łodzi, pochodząca prawdopodobnie z XV lub XVI wieku. W weekend planowane są kolejne oględziny znaleziska.

Zbadali drewnianą konstrukcję z dna Wisły. "Kilka ciekawych spostrzeżeń"

Zbadali drewnianą konstrukcję z dna Wisły. "Kilka ciekawych spostrzeżeń"

Źródło:
tvnwarszawa.pl