Biuro podróży OK Services Travel złożyło wniosek o niewypłacalności

biuro-art

Biuro OK Services Travel z Bielska-Białej złożyło wniosek o niewypłacalności - poinformował w środę po południu Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego. Wcześniej z właścicielami biura nie można było się skontaktować, a ich siedziba była zamknięta. Firma z dnia na dzień odwołała zaplanowane na środę wszystkie wyjazdy i poprosiła turystów o niestawianie się w miejscach zbiórek. Pierwsze sygnały o anulowanych wycieczkach do Bułgarii, Chorwacji oraz na Wyspę Korfu dostaliśmy na Kontakt 24 od klientów oraz współpracowników biura.

okservices

"Pani, która jest właścicielką biura, złożyła w Urzędzie Marszałkowskim informację o częściowej niewypłacalności co oznacza, że będziemy musieli wspólnie sprowadzać turystów, którzy wypoczywają w trzech różnych krajach. Są to turyści, którzy wybrali się na wczasy autokarami"- mówiła w rozmowie z reporterem TVN24 Aleksandra Marzyńska z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego. Dodała, że jest to grupa około 700-750 osób. "O turystach, którzy jeszcze nie wyjechali wiemy tylko że jest to spora grupa. Najważniejsze, by turyści przebywający za granicą mieli zapewniony bezpieczny powrót" - mówiła Marzyńska. Zapewniła jednocześnie, że Urząd Marszałkowski nie miał wcześniej żadnych sygnałów, by biuro miało jakieś problemy.

Na drzwiach kartka "biuro nieczynne"

Pracownicy urzędu od rana próbowali skontaktować się z właścicielami. Podobnie jak zbulwersowani klienci firmy, którym o anulowanych wycieczkach dano znać dopiero we wtorek wieczorem albo w środę rano.

Urząd marszałkowski wysłał swojego przedstawiciela do siedziby biura w Bielsku-Białej, ale okazało się, że jest zamknięte i w środku nikogo nie ma. Na drzwiach widniała kartka z napisem: "biuro nieczynne".

Na razie nie wiadomo, co jest przyczyną odwołania wycieczek bielskiego biura. Pomimo wielu prób, redakcji Kontaktu 24 udało się nam skontaktować z właścicielami firmy.

Ubezpieczone na tylko 60 tys. zł

W stałym kontakcie z urzędem marszałkowskim jest ubezpieczyciel biura - firma TU Europa. "Nie dostaliśmy oficjalnego pisma od urzędu, w którym informuje o upadłości firmy" - mówił wcześniej Hubert Kifner reprezentujący TU Europa.

Biuro OK Services Travel jest wpisane do Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych. Zabezpieczenie finansowe firmy, a więc kwota jaka w przypadku upadłości przeznaczona jest między innymi na sprowadzanie turystów do Polski i wypłatę odszkodowań, to niewiele ponad 58 tysięcy złotych.

Na razie nie wiadomo, ilu klientów biura OK Services Travel wypoczywa poza granicami kraju oraz ilu odwołano wyjazdy.

"Prosimy o nieprzybywanie na miejsca zbiórki"

Pierwsze sygnały o anulowanych wyjazdach otrzymaliśmy m.in. od pokrzywdzonych turystów na Kontakt 24.

"Miałam wykupione wczasy do Bułgarii (oczywiście opłacone w całości). Wyjazd miał być dzisiaj o godzinie 2:30 z Wrocławia. Wczoraj około 22 dostaliśmy sms-a treści, że wyjazd został odwołany i dalsze informacje zostaną przekazanie w dniu 14.08. Telefon alarmowy firmy OK Services Travel nie odpowiada" - napisała na Kontakt 24 jedna z turystek. "Miałem jechać z Bielska-Białej do Bułgarii i wyjazd nie doszedł do skutku. Nie wiemy co się dzieje" - dodawał kolejny klient biura.

O odwołanych wyjazdach poinformował na Kontakt 24 również jeden z przewoźników współpracujących z biurem, a także agent oferujący wycieczki OK Services Travel. Jak napisali, o anulowanych środowych wycieczkach dowiedzieli się dzień wcześniej o godzinie 21.

"Informujemy o odwołaniu wyjazdu w dniu 14.08.2013 na następujące kierunki: Bułgaria, Chorwacja, Wyspa Korfu. Prosimy o poinformowanie klientów o anulowaniu powyższych wyjazdów. Dalsze informacje zostaną przekazane w terminie późniejszym. Przepraszamy za zaistniałą sytuację" - wynika z maila wysłanego przez biuro.

Podobny komunikat pojawił się również na stronie internetowej OK Services Travel. "Prosimy o nieprzybywanie na miejsca zbiórki" - poinformowało biuro swoich klientów.

Autor: aj//tka,jaś

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.

Dron znaleziony pod Zamościem

Dron znaleziony pod Zamościem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.

Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja

Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na warszawskim Żoliborzu powalona topola uszkodziła sieć trakcyjną oraz zaparkowane w pobliżu samochody. Na miejscu pracowali strażacy.

Drzewo runęło na sieć tramwajową i zaparkowane auta

Drzewo runęło na sieć tramwajową i zaparkowane auta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.

Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"

Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Zorza polarna rozbłysła w nocy z niedzieli na poniedziałek nad północną Polską. Odpowiedzialna za nią była nieoczekiwanie silna burza geomagnetyczna. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Światła Północy pomalowały niebo nad Polską

Źródło:
Kontakt24, spaceweather.com

71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył

"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył

Źródło:
Kontakt24

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Na trasie S7 na wysokości Radomia doszło do pożaru auta dostawczego. Jezdnia w kierunku Warszawy została zablokowana na czas akcji gaśniczej. Straż pożarna podała, że nikt nie został poszkodowany.

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Pożar auta dostawczego na trasie S7. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W pobliżu jednego ze skrzyżowań w Kaliszu zderzyło się dwóch rowerzystów. Z relacji świadka wynika, że obaj jechali po chodniku. Na Kontak24 otrzymaliśmy nagranie ze zdarzenia.

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie z monitoringu domowego, na którym widać moment zestrzelenia drona w powiecie zamojskim na Lubelszczyźnie. - W pobliżu było słychać huk - zrelacjonowała internautka.

Ślad na niebie, potem błysk. Moment zestrzelenia jednego z dronów

Ślad na niebie, potem błysk. Moment zestrzelenia jednego z dronów

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W nocy z wtorku na środę w Warszawie przy ulicy Bernardyńskiej runęła wiekowa topola. Drzewo zmiażdżyło zaparkowany w pobliżu samochód. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.

Nie było wiatru, drzewo runęło i zmiażdżyło samochód

Nie było wiatru, drzewo runęło i zmiażdżyło samochód

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl