Już trzeci raz wybraliście materiał tygodnia Kontaktu 24. Wśród dziesięciu rywalizujących zdjęć i nagrań, bezsprzecznie zwyciężyła fotorelacja Reportera 24 Casimirus, ukazująca walkę pór roku w woj. dolnośląskim. Zdjęcia te zdobyły 48 proc. wszystkich głosów. Drugie miejsce zajęły ex aequo (zdobywając po 14 proc.) nagranie zdenerwowanego kierowcy, na którym uwiecznił rowerowego władcę szos, oraz zdjęcia zrobione przez Martę Jakubiak po wybuchu w jednej z warszawskich kamienic. Zwycięzcy gratulujemy i czekamy na więcej Waszych materiałów, które będą mogły rywalizować o odznakę Materiału Tygodnia w najbliższych dniach.
Już trzeci raz poprosiliśmy Was o pomoc w wyborze filmu lub zdjęcia zasługującego na miano "Materiału tygodnia". W sondzie wzięło udział 227 internautów. Blisko połowę głosów zdobyły zdjęcia Casimirusa. W weekend kolejne głosowanie!
Miejsce 1. - "Na dole wiosna, na górze zima". Bitwa pór roku na zdjęciach Reportera 24
Zdjęcia, jakie przysłał do naszej redakcji jeden z Reporterów 24, w pełni wyrażają zmienność tegorocznej zimy w Polsce. Podczas gdy szczyt znajdującej się w woj. dolnośląskim góry Ślęży pokryty jest białym puchem, to jej okolica jawi się w prawdziwie wiosennych barwach.
Miejsce 2. - Rowerowy władca szos jechał na czołówkę. Z ciężarówką
Niebywałą lekkomyślnością wykazał się rowerzysta, który w okolicach Zamościa (woj. lubelskie) jechał środkiem drogi i omal nie zderzył się czołowo z nadjeżdżającą ciężarówką. Z nagrania, które otrzymaliśmy na Kontakt 24 wynika, że od potrącenia dzieliły go centymetry.
Miejsce 2. - "Śledczy znaleźli dwie butle". Wybuch w kamienicy w Warszawie
Przyczyna potężnej eksplozji w kamienicy, do której doszło w poniedziałek w centrum Warszawy, nie jest jeszcze znana. Jednak jak nieoficjalnie dowiedział się dziennikarz portalu tvn24.pl, do wybuchu doszło w mieszkaniu, które było odcięte od gazu, a właściciel używał butli z gazem. W wyniku wybuchu pięć osób zostało rannych.
Miejsce 3. - Buldożek francuski na snowboardzie
Żywiołowy, czworonożny amator śnieżnych zabaw po raz pierwszy zjechał na snowboardzie. Uwieczniła to na filmie jego właścicielka. Jak mówi, Arnold - bo tak ma imię buldożek - złapał bakcyla i "od deski nie chciał się oderwać". Jego debiutancki zjazd możemy zobaczyć na filmie udostępnionym naszej redakcji.
Autor: gk/aw