"Bądźmy odpowiedzialni za tych, którzy nam bezgranicznie ufają!"

Sprawa dziecka, które zmarło wskutek przegrzania w samochodzie, poruszyła internautów / TVN24

"Powinna obowiązywać prosta zasada: nie zostawia się dziecka w samochodzie. Wtedy nie będzie problemów" - napisała jedna z internautek. Po tragedii w Rybniku internauci dyskutują o tym, co zrobić, gdy zauważy się dziecko zamknięte w samochodzie. Zdaniem niektórych z Was kwestia wybicia szyby przez przechodnia, widzącego niepokojącą sytuację, nie powinna podlegać dyskusji, w ocenie innych - najpierw powinno się wezwać policję.

We wtorek w Rybniku ojciec zostawił 3-letnią córkę w samochodzie na 8 godzin, wskutek czego dziecko zmarło. Podobna sytuacja miała miejsce w środę - na parkingu w aucie zamknięci byli dwaj chłopcy - 3- i 4-latek. Przechodzący obok policjanci zbili szybę pojazdu. Te i podobne zdarzenia - do których dochodzi w porze upałów - stały się przyczynkiem do dyskusji na temat tego, co robić, aby uniknąć tragedii.

Bezpieczeństwo ponad wszystko

Stanowcza większość internautów jest zdania, że zostawianie dziecka samego w samochodzie jest niedopuszczalne. "Dziecka nie można zostawić samego w aucie nawet na sekundę. Zostawić to można sobie kurtkę, portfel i klucze. Trzeba rozbijać im szyby i to nawet po minucie od odejścia od auta" - apeluje @Magdalena.

@Ewelina uważa, że kilkuletnie dzieci w ogóle nie powinny pozostawać bez opieki, nie tylko ze względu na upały. "Takie kwestie są bezdyskusyjne. Bezpieczeństwo i odpowiedzialność ponad wszystko!" - dodaje. Podobnego zdania jest @Grażyna: "Mi się w głowie nie mieści, by zostawić dziecko samo i nieważne, czy lato, jesień, zima, czy to samochód, dom czy namiot! Dziecku trzeba zapewnić opiekę!". "Obrona życia jest kwestią nadrzędną nad obroną mienia prywatnego" - odpowiada stanowczo @Kamil.

Uważacie także, że widząc taką sytuację należy od razu reagować. "Najpierw powinno się wybić szybę, a dopiero potem wezwać policję. W przypadku małego dziecka czy zwierzęcia kilka minut oczekiwania w rozgrzanym aucie może mieć zasadnicze znaczenie" - przestrzega Madzia31.

"Jedna prosta zasada"

@Dagmara natomiast podkreśla, że powinna obowiązywać jedna prosta zasada: nie zostawia się dziecka w samochodzie. "Nie będzie wówczas przerażonych dzieci, sfrustrowanych rodziców, wybitych szyb, ofiar, poszkodowanych, beznadziejnego podziału społeczeństwa na tych, którzy sądzą, że na trochę można, na słońcu nie można, a wieczorem na parkingu znowu można! Bądźmy odpowiedzialni za tych, którzy nam ufają bezgranicznie!" - pisze internautka.

Marlena oburzona zachowaniem nieodpowiedzialnych rodziców, proponuje, by samych rodziców zamykać w aucie. "Ten, kto przetrwa, dostanie szklane wody w gratisie" - ironizuje.

Cenne szyby

Jak ocenia @ewusia, "dla większości samochód to rzecz święta". Dużo osób obawia się, że problem uwięzionego dziecka może stać się pretekstem do masowego niszczenia szyb. "Dziś poszedłem zapłacić za paliwo na stacji, zostawiając dzieciaki, i bałem się, że jak wrócę, to będę miał po szybach" - pisze @Maki. "Teraz wszędzie wszyscy będą tłukli szyby?" - martwi się @Dominik.

Jedna z internautek radzi: "niech nie zostawiają dzieci w autach, to nikt im szyby nie wybije".

Zwracacie także uwagę na to, że wybicie szyby może w niektórych sytuacjach przynieść więcej szkód niż pożytku, bo nie każdy potrafi to zrobić. "Najpierw zadzwonić po straż pożarną albo po policję" - radzicie. Z kolei @Alexandra apeluje, by dzwonić i walić w szyby "bez litości". "Jeśli to uratuje choć jedno dziecko to znaczy, że warto" - zaznacza.

"Znieczulica" czy brak odwagi?

W komentarzach zgodnie podkreślacie, jak istotne znaczenie ma w tej sprawie kampania informacyjna, aby ludzie, widząc zagrożenie, interweniowali. "Trzeba ludzi uczulać na takie sytuacje, trzeba pokazać jak należy reagować. Przyda się info, zapewnienie, że za wybitą szybę nie ponosi się odpowiedzialności" - uważa @Anna.

Jak wskazuje @Mały Rudy Kot, obawa o to, że zostanie się obciążonym kosztami wstawienia nowej szyby, może być dla świadków takich sytuacji kluczowa. Internauta podkreśla jednak, że równie ważne jest odwołanie się do ludzkiej wrażliwości, bo ta - jak zaznacza - została sparaliżowana przez "znieczulicę".

"Brak wyobraźni. Bo się kamień nie znajdzie na parkingu, bo płać za szybę (?!). Zawsze znajdzie się wymówka, aby nie pomóc. Na pewno łatwiej i wygodniej patrzeć, jak druga osoba umiera" - pisze.

Z drugiej strony @Joanna zauważa, że kampanie nie odnoszą sukcesu. "Można klepać w kółko, żeby nie zostawiać w aucie i zawsze znajdzie się jakiś osioł" - stwierdza internautka.

Autor: ap,aka/ja,aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Amsterdamu do Warszawy zawrócił do stolicy Holandii po tym, jak zderzył się z ptakami. - Przez konieczność inspekcji rejs do Warszawy został odwołany - poinformował rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W czwartek w Warszawie można usłyszeć i zobaczyć wojskowe śmigłowce, które krążą nad kilkoma dzielnicami. Wojsko uspokaja, że to tylko ćwiczenia.

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W pobliżu jednego ze skrzyżowań w Kaliszu zderzyło się dwóch rowerzystów. Z relacji świadka wynika, że obaj jechali po chodniku. Na Kontak24 otrzymaliśmy nagranie ze zdarzenia.

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Policjanci z Czarnkowa (woj. wielkopolskie) prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie wypadku, do którego doszło podczas remontu mostu. Jeden z pracowników spadł z wysokości i w wyniku upadku zginął. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

69-letni mężczyzna w jednym z mieszkań w Ustce (Pomorskie) został kilka razy raniony nożem. Trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali podejrzewanego o atak 46-latka.

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, timeanddate.com, tvnmeteo.pl

Trzy osoby jechały w Wilanowie na jednej hulajnodze elektrycznej. - To lekkomyślne - komentuje pan Piotr, świadek niebezpiecznego zachowania. Za taką przejażdżkę grozi mandat.

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Źródło:
Kontakt24

Burze przetaczały się w piątek nad Polską. Jak przekazali strażacy, w całym kraju przeprowadzono 480 interwencji związanych z silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Od naszych czytelników otrzymaliśmy materiały z załamania pogody.

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, Sieć Obserwatorów Burz, PAP

W czwartkowy poranek w Koninie (Wielkopolskie), ale też pobliskich miejscowościach, słychać było trzy głośne huki. Jak poinformowała policja, miało to związek z przelotem samolotów sił sojuszniczych, "które przekraczały barierę dźwięku".

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, PAP

Podczas rejsu promu Stena Ebba płynącego ze szwedzkiej Karlskrony do Gdyni, jeden z pasażerów źle się poczuł. Mimo udzielonej na miejscu pomocy, konieczna była ewakuacja do szpitala w Szwecji. Po pasażera na statek przyleciał śmigłowiec.

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Źródło:
Kontakt24