"Bąbelkowe niebo". Mammatusy zachwyciły Reporterów 24
Piękne zjawisko ozdobiło czwartkowe niebo nad Warszawą i jej okolicami, a także nad Lublinem. Przypominające zwisające z nieba wypukłości czy wypustki, mammatusy powstają w towarzystwie intensywnych ruchów powietrza. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia oraz nagrania tego niecodziennego zjawiska.
Czwartkowa aura w Warszawie zaskakiwała od rana, kiedy około 9 rano nad stolicą rozpętała się gwałtowna burza.
Zwiastuny burzy
Z kolei po południu, nad miastem pojawiło się inne, znacznie spokojniejsze i zachwycające zjawisko: mammatusy, czyli wypukłości znajdujące się w dolnej części chmury, wyglądem przypominające wypustki.
"Coś pięknego" - napisał jeden z Reporterów 24, który przesłał do nas zdjęcia wspaniałego nieba.
Często określane jako "bąbelkowe", mammatusy powstają na różnych rodzajach chmur, przy dynamicznych i silnych ruchach powietrza. Ich pojawienie się na niebie często zwiastuje nadejście burzy.
- Tym, co obserwowaliśmy na warszawskim niebie w czwartek, jest zjawisko mamma. To przypominające krowie wymiona wypukłości znajdujące się w dolnej części chmury burzowej, na przykład cumulonimbusa lub stratocumulusa. Mammatusy najczęściej zaobserwować można podczas gwałtownych burz. To krótkotrwałe, ale bardzo efektowne zjawisko - tłumaczy na łamach tvnwarszawa.pl Martyna Płecha z portalu tvnmeteo.pl.
Mammatusy upolowali też Reporterzy 24 z Lublina i okolic.
Autor: est,dg/popi,b / Źródło: Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.