Autokar wypadł przez barierki. Pięć osób nie żyje, 41 rannych

Materiał użytkownika

Pięć osób zginęło w wypadku ukraińskiego autokaru, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę na autostradzie A4 w pobliżu Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP) Kaszyce koło Jarosławia (województwo podkarpackie). Do 41 wzrosła liczba rannych. Zdjęcia oraz nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

- Informację o wypadku otrzymaliśmy około godziny 23:50 - przekazał w rozmowie z TVN24 brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy podkarpackiej straży pożarnej.

Według informacji strażaków, "autokar wypadł przez barierki i częściowo stoczył się z nasypu". Autobusem podróżowało 57 osób, w tym dwóch kierowców. Jechał w kierunku przejścia granicznego z Ukrainą. Wszyscy pasażerowie autokaru to Ukraińcy.

"Autobus gwałtownie wyhamował, uderzając w bariery"

Początkowo informowano o śmierci pięciu osób i 31 rannych, ale po godzinie 4 rzecznik przemyskiego pogotowia ratunkowego Marek Janowski przekazał, że w szpitalu zmarła szósta ofiara wypadku.

Reporter TVN24 Marcin Kwaśny relacjonował po godzinie 7, że liczba rannych wzrosła do 41. Jak przekazał, część osób najpierw mówiła, że czuje się dobrze i została przewieziona do budynku zabezpieczonego przez miejscowy samorząd. Kiedy emocje opadły, kilka osób zaczęło jednak odczuwać różnego rodzaju urazy. Kilka osób, które trafiły do szpitali, jest w ciężkim stanie.

- Pierwszy zespół ratowników był na miejscu już dziewięć minut po otrzymaniu zgłoszenia. Ratownicy przystąpili do segregacji medycznej, trzy osoby już nie żyły, dwie kolejne zmarły w punkcie segregacji w trakcie wykonywania czynności ratunkowych - przekazał Janowski.

"Mnogie obrażenia głowy, kręgosłupa, jamy brzusznej i kończyn"

Ratownik tłumaczył "mechanizm wypadku". - Duże siły zadziałały na pasażerów, którzy nie byli zapięci pasami bezpieczeństwa. W momencie kiedy autobus gwałtownie wyhamował, uderzając w bariery energochłonne, pasażerowie zaczęli się bezwładnie przemieszczać w autokarze, uderzając o siebie, o fotele, o wnętrze pojazdu. To spowodowało mnogie obrażenia głowy, kręgosłupa, jamy brzusznej i kończyn - powiedział Janowski. Dodał, że nie ma informacji, by pojazdem podróżowały dzieci.

- Ranni zostali przewiezieni do szpitala wojewódzkiego w Przemyślu, Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu, szpitala wojewódzkiego w Rzeszowie, szpitala w Rudnej małej oraz szpitali powiatowych w Przeworsku i Lubaczowie - poinformował. Jak zaznaczył Betleja, "pozostali uczestnicy wypadku są przewożeni do budynku zabezpieczonego przez miejscowy samorząd".

Przed południem rzecznik wojewody podkarpackiego Michał Mielniczuk poinformował jednak, że zginęło pięć, a nie – jak wcześniej podawano – sześć osób. - Po sprawdzeniu we wszystkich szpitalach, w których przebywają poszkodowani okazało się, że jest pięć ofiar śmiertelnych – przekazał.

W akcji ratunkowej wzięło udział około stu strażaków, policja, ratownicy medyczni. Na miejsce przyleciały dwa śmigłowce do transportu rannych.

Około godziny 17 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przekazała, że zakończyły się utrudnienia na odcinku autostrady A4 na odcinku Jarosław – Korczowa. Bartosz Wilk z zespołu prasowego podkarpackiej policji poinformował, że wrak autokaru został odholowany.

Czytaj więcej na tvn24.pl

Wypadek autokaru na A4

Autor: asty, momo\mtom / Źródło: TVN24, PAP, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A4 z Krakowa do Katowic jeden z kierowców zajeżdżał innym samochodom drogę, wyprzedzał na zwężeniu spowodowanym robotami drogowymi. Obawy świadków wzbudziło też widoczne przez szybę zachowanie kierowcy.

Wyprzedzał na zwężeniu i między pachołkami. Nagranie

Wyprzedzał na zwężeniu i między pachołkami. Nagranie

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w fabryce mebli w Toruniu. Spłonęła hala produkcyjna, nie ma osób poszkodowanych. Straty są jednak bardzo duże. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. To wyjaśni policyjne śledztwo.

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24