Tragiczny wypadek w Bieruniu (Śląskie). Z autobusem zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazały służby, 23-latka kierująca jednym z samochodów była reanimowana, jednak zmarła na miejscu. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informację o śmiertelnym zderzeniu straż pożarna otrzymała w środę około godziny 6.30. Jak poinformowały służby, na drodze krajowej 44 w Bieruniu pod Tychami autobus prywatnego przewoźnika zderzył się z dwoma samochodami osobowymi.
- Wiózł pracowników do firmy, około 30 osób. Musieliśmy ich ewakuować - relacjonował Piotr Szojda, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, który wysłał na miejsce sześć wozów.
Interweniował śmigłowiec
Jak podał portal tvn24.pl, na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, wezwany do najbardziej poszkodowanej osoby. - Ostatecznie podjęto decyzję o reanimacji na miejscu - tłumaczył strażak. Jak przekazał, nie udało się jej uratować.
Autor: mag/i / Źródło: TVN24 Katowice