Auto zapaliło się przy punkcie poboru opłat na autostradzie. Spłonęła też budka
W czwartek w nocy, w punkcie poboru opłat na autostradzie A4 w Brzegu (Opolskie), osobowy nissan nagle stanął w płomieniach. Ogniem zajęła się również budka. Informację oraz materiały z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Zgłoszenie o pożarze na zjeździe z autostrady dyżurny straży przyjął chwilę po godzinie 23. Jak przekazał młodszy aspirant Marek Zagórski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Brzegu, w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Zwarcie przyczyną pożaru
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że w osobowym nissanie, który wjechał do punktu poboru opłat na autostradzie A4 w Brzegu doszło do zwarcia w komorze silnika. Ogień objął auto oraz budkę punktu poboru opłat, która stała blisko niego. Na miejsce wysłano pięć zastępów straży pożarnej - mówi strażak.
Dwie osoby podróżujące samochodem, a także dwoje pracowników punktu ewakuowało się samodzielnie przez przyjazdem na miejsce straży. Strażacy swoje działania zakończyli przed godziną pierwszą w nocy.
Dyżurny Punktu Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował, że spalona bramka jest wyłączona. Działa tylko jedna, w związku z czym utworzył się zator.
Rano laweta przyjechała po wrak spalonego samochodu.
Autor: jw,ib/mj / Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Cztery zastępy straży pożarnej walczyły z pożarem mieszkania na piątym piętrze bloku przy ulicy Chełmżyńska na Rembertowie. - W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Mieszkańcy ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem służb - przekazuje brygadier Karol Kroć rzecznik prasowy mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Na południu Maroka doszło do tragicznego wypadku. Samochód przewrócił się, w wyniku czego dwóch polskich obywateli poniosło śmierć - potwierdził rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maciej Wewiór. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Tragiczny wypadek w Maroku. Nie żyje dwóch Polaków
Zabójstwo 67-latki w miejscowości Janikowo w województwie kujawsko-pomorskim. Zatrzymano 58-letniego mężczyznę, który - jak podaje policja - był konkubentem ofiary. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Ciało kobiety w mieszkaniu. Zarzut dla jej partnera
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
Pieniądze na in vitro w tym roku się skończyły? Resort zdrowia potwierdza i informuje, że nie zamierza przeznaczać dodatkowych środków na realizację programu. Część klinik leczenia niepłodności wstrzymała procedury in vitro ze względu na brak funduszy. Docierają do nas sygnały od zawiedzionych kobiet starających się o dziecko w różnych polskich miastach. Jak udało nam się ustalić, niektóre transfery zarodków odwoływane są już po tym, jak pacjentka zaczęła przygotowanie farmakologiczne.
Skończyły się pieniądze na in vitro? Sygnały od pacjentek, komentarze lekarzy
W Łazach w powiecie węgrowskim (Mazowieckie) funkcjonował nielegalny dom opieki dla seniorów. Sprawa wyszła na jaw, kiedy syn jednej z pensjonariuszek przyjechał do niej w odwiedziny. Kobieta była nieprzytomna, miała siną twarz i głowę. - Okazało się, że jej stan wynikał z podawanych jej leków. Odbywało się to bez konsultacji z lekarzem - opowiedział redakcji Kontakt24 mężczyzna.
"Zastałem mamę nieprzytomną. Wyglądała, jakby umierała"
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Kierowca skody, który w niedzielę uciekał przed policjantami, usłyszał trzy zarzuty. Jak poinformowała prokuratura, przyznał się do zarzucanych mu czynów. Został objęty dozorem policji, nie może też opuszczać kraju. Służby ustaliły, że w trakcie ucieczki nie jechał sam - podróżowała z nim 7-letnia córka.
Uciekał przed policjantami, w aucie była jego 7-letnia córka. Usłyszał zarzuty
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W wyniku ataku hakerskiego wyciekły dane klientów sklepu internetowego firmy Grycan - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl sieć lodziarni. Firma zapewnia, że sytuacja została opanowana, a sklep działa już bezpiecznie.
Na autostradzie A4 w miejscowości Zaczarnie (Małopolskie) wywróciła się cysterna przewożąca farbę budowlaną. Ta na szczęście nie wylała się na jezdnię. Kierowca zdołał sam opuścić pojazd. Dostał mandat. Utrudnienia mogą potrwać do późnych godzin wieczornych.
Na autostradzie wywróciła się cysterna. Przewoziła farbę
Przez Warszawę i okoliczne powiaty przeszła burza. Przyniosła przelotny, ale silny deszcz. Połamała drzewa w kilku dzielnicach. W jednym ze zderzeń ucierpiał pieszy, na którego spadła gałąź. W sumie na terenie województwa mazowieckiego strażacy odnotowali 251 zgłoszeń.
Przeszła burza, połamała drzewa. Jedno raniło pieszego
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, TVN24
W czwartek po południu na Puławskiej doszło do wypadku z udziałem motocyklisty. Były duże utrudnienia w kierunku Śródmieścia.
