Samochód Służby Ochrony Państwa zderzył się z samochodem ciężarowym na drodze krajowej numer 7, w miejscowości Kuklin koło Mławy (Mazowieckie). Limuzyną SOP jechał wicepremier Jarosław Gowin. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informację otrzymaliśmy od pana Michała, internauty, który jechał drogą krajową numer 7 za samochodem Służby Ochrony Państwa.
- Samochód używał sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Jechałem za nim dłuższą chwilę, później zobaczyłem auto po zderzeniu - poinformował Reporter 24.
Jak przekazała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mławie, asp. szt. Anna Pawłowska, informacja dotarła do policji o godzinie 8.12.
- W miejscowości Kuklin, na drodze krajowej numer 7 doszło do zderzenia samochodu osobowego marki BMW z samochodem ciężarowym marki MAN - relacjonowała Pawłowska.
W limuzynie Jarosław Gowin
Informację o zderzeniu potwierdził rzecznik prasowy Służby Ochrony Państwa, ppłk Bogusław Piórkowski.
- Doszło do kolizji naszego samochodu osobowego z samochodem dostawczym. Kierowca samochodu uprzywilejowanego używał sygnałów świetlnych - powiedział około godziny 9.
Rzecznik SOP Bogusław Piórkowski powiedział tvn24.pl, że "na pokładzie była osoba ochraniana".
Informację o tym, że był to wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin potwierdziła rzeczniczka resortu Katarzyna Zawada. "Potwierdzam informację, że w zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 7 wziął udział samochód SOP przewożący wicepremiera Jarosława Gowina. Nikomu nic się nie stało" - napisała Zawada na Twitterze.
Mandat i sześć punktów karnych
Rzecznik Służby Ochrony Państwa ppłk Bogusław Piórkowski powiedział w rozmowie telefonicznej z TVN24, że do kolizji doszło w trakcie wyprzedzania. Dodał, że kierowca SOP został ukarany mandatem w wysokości 250 zł. Dostał też sześć punków karnych. Rzecznik poinformował, że wszczęta zostanie wewnętrzna procedura wyjaśniająca, a kierowca zostanie przeniesiony do innego działu. Nie podał, jakie miał doświadczenie. Jak przekazał dyżurny z mazowieckiej komendy, obaj kierowcy byli trzeźwi.
Autor: ok, kb/ak