Samochód osobowy rozbił się na drzewie w pobliżu miejscowości Kawęcin (woj. kujawsko-pomorskie). Gdy na miejsce dotarli strażacy, w środku nie było kierowcy. Po kilku minutach jednak wrócił na miejsce zdarzenia. Trafił do szpitala. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie we wtorek przed godz. 17.
- Samochód osobowy uderzył bokiem w drzewo. W wyniku tego auto rozpadło się na dwie części - poinformował kpt. Paweł Puchowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.
Kierowcy nie było w środku
Jak dodał strażak, po przyjeździe służb w pojeździe nie było nikogo.
- Strażacy udali się na rozpoznanie terenu. Po kilku minutach kierowca wrócił na miejsce zdarzenia - powiedział kpt. Puchowski.
Mężczyzna z urazem głowy trafił do szpitala.
Autor: kz/popi