Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło w miejscowości Natalia (pow. turecki, woj. wielkopolskie). Kierowca audi zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Funkcjonariusze na miejscu zastali 23-latka, który twierdził, że był pasażerem osobówki. Mężczyzna miał blisko 2,7 promila alkoholu w organizmie. Informacje i zdjęcia rozbitego samochodu na Kontakt 24 przesłał serwis TUREK_NET_PL.
Do zdarzenia doszło w niedzielę po południu. - Na prostym odcinku drogi kierujący audi 80 stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 asp. sztab. Piotr Kąciak, oficer ds. prasowych Komendy Powiatowej Policji w Turku.
Jak widać na zdjęciach, które otrzymaliśmy od serwisu TUREK_NET_PL, siła uderzenia była duża. Samochód ma zmiażdżony przód. Rozbita jest też przednia szyba.
Twierdził, że nie kierował autem
Jak na razie nie wiadomo, kto kierował autem. - Kiedy policjanci dotarli na miejsce, zastali tam 23-letniego mieszkańca miejscowości Natalia. Miał obrażenia głowy - opowiadał.
Jak zaznaczył, innych osób w pobliżu samochodu nie było. - Pan twierdził, że był pasażerem pojazdu. Tłumaczył, kto mógł z nim jechać. Te wersje były niespójne, ale wszystko jest sprawdzane - mówił asp. sztab. Kąciak.
Jak wyjaśnił, 23-latek był nietrzeźwy. Miał 2,67 promila.
Autor: ank/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Trwa dogaszanie pożaru hali produkcyjnej w Siemianowicach Śląskich - poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik. Na miejscu łącznie pracowało 48 zastępów straży pożarnej. Do pożaru miało dojść podczas obsługi maszyny do cięcia z laserem.
Pożar hali w Siemianowicach Śląskich. Straty "ograniczone do minimum"
Zjechali z autostrady, by zobaczyć piękne górskie widoki. Nie spodziewali się jednak, że w ciągu kilku minut spotkają aż pięć niedźwiedzi. Pan Przemysław i jego syn uwiecznili niezwykłe spotkanie z dziką naturą w Tatrach Słowackich, a nagranie wysłali na Kontakt24.
Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"
W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.
Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"
Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych w wyniku burzy, jaka nawiedziła chorwackie miasto Split. Żywioł przyniósł intensywne opady deszczu oraz wiatr, który powalał drzewa i łamał gałęzie. Na Kontakt24 otrzymaliśmy materiały ze sparaliżowanego miasta.
Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób
W środę rano redakcja Kontakt24 otrzymała sygnał o awarii serwerów Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem pełnej funkcjonalności" - zapewnia resort. W kolejnym wpisie wytłumaczono, co się przyczyniło do awarii.
Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało
- Źródło:
- tvn24.pl
Kierująca jadąca trasą S17 była świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Rowerzystka, wioząca z tyłu dziecko, poruszała się poboczem trasy szybkiego ruchu. - Zauważyłam ją, jak wyjeżdżała zza zakrętu i wjeżdżała na drogę - opisała pani Karolina, która na Kontakt 24 przesłała też nagranie.
W kotłowni ośrodka wypoczynkowego w Ustce (Pomorskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Pasażerowie lotu z Poznania na Fuerteventurę przez kilka godzin siedzieli w samolocie gotowi do podróży. W końcu wystartowali, ale - jak relacjonuje jeden z turystów - to wcale nie oznaczało końca ich kłopotów. Samolot wylądował w nocy na sąsiedniej wyspie Gran Canaria. - Śpimy z dziećmi na lotnisku, nie wiedząc, co przyniosą nam kolejne godziny - przekazał mężczyzna redakcji Kontakt24.