Audi skosiło latarnię. Nie żyje kierowca, dwie osoby ranne
Na miejscu zginął 24-letni kierowca, który przed północą uderzył swoim autem w latarnię na Al. Witosa w Lublinie. Rannych zostało również dwóch pasażerów. Informacje o wypadku oraz zdjęcia zamieścił w naszym serwisie portal lublin112.pl.
Jak poinformował redakcję Kontaktu 24 dyżurny z Miejskiego Centrum Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, jeden z pasażerów wyszedł z auta o własnych siłach. Drugiego trzeba było wydostać z pojazdu. "Z auta wyciągnięto również nieprzytomnego kierowcę - będący na miejscu lekarz stwierdził jego zgon" - powiedział dyżurny.
Jak powiedziała nam Renata Laszczka-Rusek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, kierowca pojazdu miał 24 lata. "Życiu pasażerów w wieku 22 i 23 lat, których przewieziono do szpitala, nie zagraża niebezpieczeństwo" - powiedziała policjantka.
Policjanci nie informują na razie o okolicznościach, w jakich doszło do wypadku.
W akcji ratunkowej uczestniczyły trzy zastępy straży pożarnej, trzy zespoły pogotowia ratunkowego oraz funkcjonariusze policji. Al. Witosa w kierunku Świdnika była nieprzejezdna do godziny 2 w nocy. Policjanci kierowali samochody objazdem przez pas zieleni dzielący jezdnie - poinformował portal lublin112.pl.
Autor: aolsz//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Dwie osoby zostały zatrzymane podczas finałowego koncertu Festiwalu Warszawa Singera. Ochrona wyprowadziła je z sali po tym, jak oblały muzyków i scenę czerwoną substancją. Policja zapowiada, że sprawie przyjrzy się prokuratura.
Oblały artystę i scenę czerwoną farbą. Incydent podczas festiwalu
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W piątek w Polsce pojawiały się burze, które miejscami powodowały zniszczenia. Pod Gnieznem zaobserwowano lej kondensacyjny, który mógł dotknąć ziemi. Szkody wiatrowe pojawiły się w mieście. To, jak gwałtowna była pogoda, opisywali mieszkańcy w rozmowie z reporterką TVN24.
"To jest nie do opisania, co się tutaj działo"
Agresywny mężczyzna zaatakował dwie osoby na stacji metra Marymont. Jedną z nich uderzył w twarz, wobec drugiej kierował groźby. Wcześniej miał też uszkodzić żółty telefon alarmowy, znajdujący się na peronie. Został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty.
Niebezpiecznie na autostradzie A4. Z relacji jednego z kierowców wynika, że samochody jadące z dużą prędkością musiały zwalniać i wymijać mężczyznę, który szedł drogą i rozmawiał przez telefon. Informację i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.
Niebezpiecznie na A4. "Spacerował po autostradzie. Przy uchu trzymał telefon"
Policja szuka świadków tragicznego wypadku, do którego doszło w poniedziałek na drodze ekspresowej S7 w miejscowości Mierzawa (woj. świętokrzyskie). W wyniku zderzenia z koszącym pobocze ciągnikiem służby drogowej zginął kierowca i trzech pasażerów busa.
W wypadku zginęli kierowca i pasażerowie busa. Jest apel policji
Szron pojawił się na samochodach w nocy z soboty na niedzielę. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia dokumentujące przymrozek na Dolnym Śląsku. To nie jedyne ciekawe zjawisko, jakie przyniosła nam pogoda w ciągu ostatniej doby.