Dopiero w niedzielę będzie możliwe przesłuchanie mężczyzny podejrzewanego o śmiertelne ugodzenie nożem 24-latka na ulicy Grodzkiej w Krakowie. Zatrzymany wciąż trzeźwieje w policyjnym areszcie. Do zabójstwa doszło w nocy z piątku na sobotę. Ofiara szła wraz z innymi osobami, kiedy przechodzący obok mężczyzna zaczepił ich i w wyniku sprzeczki zaatakował 24-latka nożem. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24 od portalu infokrakow24.pl.
Jak poinformowała nas kom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji, przesłuchanie mężczyzny odbędzie się w niedzielę. W chwili zatrzymania 35-latek był pijany - miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policja musi wstrzymać się z przesłuchaniem do chwili, kiedy podejrzewany wytrzeźwieje.
Sprzeczka zakończona śmiertelnym ugodzeniem nożem
Do tragicznego w skutkach ataku na 24-latka doszło w nocy z piątku na sobotę około godziny 2:30 przy ulicy Grodzkiej w Krakowie.
"Do przechodzących ulicą Grodzką młodych ludzi podszedł mężczyzna, który mijając się z nimi na ulicy, potrącił jedną z osób ramieniem. W efekcie wywiązała się sprzeczka, w trakcie której agresywnie zachowujący się przechodzeń wyjął nóż i ugodził nim młodego mężczyznę" - relacjonował w rozmowie z TVN24 Michał Kondzior z małopolskiej policji.
Dodał, że na miejsce wezwano karetkę. "24-letni mężczyzna trafił do szpitala, jednak mimo wysiłków lekarzy, nie udało się go uratować. Zmarł wskutek odniesionych obrażeń" - uzupełnił.
Szybki rysopis
Jak dodał Michał Kondzior z małopolskiej policji, zatrzymany 35-letni mężczyzna był już wcześniej notowany za napaść na funkcjonariusza policji.
Policjanci ustalają okoliczności zdarzenia.
Autor: aw,aolsz/mj,tka