Alarmują o złym stanie konia. Sprawę bada inspekcja weterynaryjna


Użytkownicy toru na sopockim hipodromie zaalarmowali o złym stanie konia przebywającego w jednym z boksów. Sprawą zajął się Powiatowy Lekarz Weterynarii. Właścicielka zwierzaka odpiera zarzuty: - W jego utrzymanie i doprowadzenie do zdrowia wkładam dużo czasu i pieniędzy.

Kontakt24 - Opinia użytownika

18-letni koń Cleo utrzymywany jest przez swoich właścicieli na terenie Hipodromu Sopot. Zwierzę cierpi na ochwat, ostrą chorobę kopyt. - Konie z ochwatem dużo leżą, chodzenie sprawia ogromny ból - tłumaczyła Kaja Koczurowska-Wawrzkiewicz, wiceprezes sopockiego Hipodromu.

Zaniepokojeni użytkownicy toru

Według osoby, która napisała na Kontakt 24 o sprawie, do złego stanu konia mogła przyczynić się zła opieka nad kopytami zwierzęcia. Osób martwiących się staniem Cleo jest więcej, co potwierdza wiceprezes Hipodromu. - W ostatnim czasie wielu użytkowników toru wyraziło zaniepokojenie coraz gorszym stanem zdrowia Cleo. Poprosiliśmy właścicielkę o pisemne informacje co do przebiegu leczenia konia, co też zostało zrobione - informowała Kaja Koczurowska-Wawrzkiewicz.

Przeprowadzana jest kontrola warunków utrzymywania i ogólnego stanu zdrowia konia, analizowana jest dokumentacja lekarsko-weterynaryjna, a także dokumentacja pielęgnacyjna ze szczególnym uwzględnieniem zabiegów korekcyjnych w obrębie kopyt. Powiatowy Lekarz Weterynar

Sprawą Cleo zajęła się inspekcja weterynaryjna, która otrzymała doniesienie w tej sprawie. Jak informowała nas we wtorek Elżbieta Żebrowska, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Gdyni, przy każdym zgłoszeniu "przeprowadzana jest kontrola warunków utrzymywania i ogólnego stanu zdrowia konia, analizowana jest dokumentacja lekarsko-weterynaryjna, a także dokumentacja pielęgnacyjna ze szczególnym uwzględnieniem zabiegów korekcyjnych w obrębie kopyt".

Niewykluczone doniesienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa

Jak dodała, Cleo wykazuje dobry stan odżywienia z zachowanym apetytem. - Porusza się chodem charakterystycznym dla przewlekłego stadium ochwatu ze względu na zaburzenie struktur anatomicznych w obrębie puszki kopytowej - informowała Elżbieta Żebrowska. - Mając na względzie zgromadzony materiał w sprawie i toczące się postępowanie wyjaśniające nie wyklucza się zawiadomienia organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - informowała nas we wtorek Powiatowy Lekarz Weterynarii.

Właścicielka odpiera zarzuty

Udało nam się skontaktować we wtorek z właścicielką konia, która nie kryła rozżalenia z powodu zarzutów pod jej adresem. - Ten koń ma 18 lat, prawie 19. W jego utrzymanie i doprowadzenie do zdrowia wkładam dużo czasu i pieniędzy. To po co ja walczę? - pytała.

Właścicielka Cleo jest zdania, że oskarżenia jakich pada ofiarą, to zapowiadana zemsta osoby z otoczenia. Nie wyklucza też wystąpienia na drogę prawną.

Według niej, problem zdrowotny u konia powstał około roku temu. Wtedy to lekarz miał nie zdiagnozować ochwatu. - Miałam lekarzy, mnóstwo kowali, którzy zajmowali się koniem. Szukałam pomocy po całym kraju - twierdziła właścicielka. Zaznaczyła, że obecnie stan konia się poprawia. - Ściągnęłam z Niemiec panią lekarz weterynarii - opowiadała. Jak dodała, koń ma zostać przewieziony do niemieckiej kliniki, gdzie będzie pod opieką obecnej lekarki.

Inspekcja: materiał dowodowy nie wskazuje, aby właściciel uchybił obowiązkom

W informacji przesłanej w piątek, Powiatowy Lekarz Weterynarii poinformował redakcję Kontaktu 24: "W chwili obecnej zwierzęciu zapewniono stacjonarną opiekę w zakresie chowu i leczenia w specjalistycznym ośrodku". "Dokonano oceny warunków utrzymania konia, stanu zdrowia, opieki lekarskiej i właścicielskiej. Zebrany materiał dowodowy nie wskazuje, aby właściciel zwierzęcia uchybił obowiązkom w tym zakresie" - poinformował Powiatowy Lekarz Weterynarii. "Prowadzone jest postępowanie dowodowe, czy informacje zawarte w doniesieniu są prawdziwe" - dodał.

Autor: popi//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN