"Około godz. 15:30 w Alejach Jerozolimskich niedaleko Warszawy (Reguły) doszło do akcji antyterrorystów" – informuje nas @Proxa. "Przy skrzyżowaniu ul. Regulskiej i al. Jerozolimskich zostali zatrzymani pasażerowie i kierowca grafitowego Land Rovera Freelandera" – dodaje internauta.
Według relacji @Proxy, do Land Rovera podjechały trzy samochody (dwa osobowe i jeden bus). "Z aut wyskoczyli policjanci w kominiarkach ubrani na zielono (w ilości około 10) oraz policjanci w cywilu (w ilości 4-5)" – relacjonuje internauta. Według niego, padły strzały.
Zatrzymany za rozboje
"Udało nam się zatrzymać poszukiwanego od dłuższego czasu mężczyznę podejrzanego o rozboje" – wyjaśnia w rozmowie z portalem z tvnwarszawa.pl Mariusz Sokołowski, rzecznik Komendanta Głównego Policji. Jak dodaje, nie doszło do strzelaniny, lecz do użycia przez funkcjonariuszy CBŚ granatów hukowych. "Była groźba, że podejrzany może być uzbrojony" – tłumaczy rzecznik.
//tka
Autor: redakcja
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.