80-letnia kobieta cierpiąca na zaniki pamięci, której poszukiwano od piątku odnalazła się. Jak podała policja, kobieta pojechała autobusem do Warszawy. Na dworcu jej zachowanie zaniepokoiło przechodniów, którzy zawiadomili policję. Okazało się, że starsza pani wymaga hospitalizacji. O wszystkim została powiadomiona jej rodzina.
- Kobieta w Ciechocinku wsiadła w autobus i pojechała do Warszawy. Na dworcu zainteresowali się nią ludzie - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 sierż. szt. Marta Białkowska-Błachowicz, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim.
Pochodząca z Torunia kobieta wcześniej przebywała w ciechocińskim sanatorium. Ostatni raz była widziana w piątek o 10.40 w okolicach kościoła.
Poszukiwania w blokach i w lesie
Poszukiwania 80-latki trwały od piątku. Policja prowadziła działania na terenie całego powiatu aleksandrowskiego. W akcji wykorzystywany był helikopter.
W niedzielę o godz. 8 wznowiono akcję poszukiwawczą. Przeszukiwano głównie Ciechocinek - mieszkania i piwnice w blokach znajdujących się przy ulicach Polnej, Osiedlowej i Spółdzielczej oraz kompleks leśny.
Autor: mg,js//tka,ja,aw