74-letni turysta stracił przytomność na szlaku w okolicach szczytu Durna w Bieszczadach Zachodnich. Pomimo reanimacji mężczyzna zmarł. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Około godz. 15.30 ratownicy GOPR otrzymali zgłoszenie z centrum powiadamiania ratunkowego.
Jak poinformował Jarosław Makutynowicz z Grupy Bieszczadzkiej GOPR, 12-osobowa grupa turystów szła szlakiem w okolicy szczytu Durna w Bieszczadach Zachodnich. - 74-letni mężczyzna stracił przytomność. Gdy pozostali turyści stwierdzili, że nie oddycha, rozpoczęli reanimację - dodał Makutynowicz.
Mężczyzny nie udało się uratować
Kontynuowali ją, po dotarciu na miejsce, ratownicy GOPR. Pomimo 1,5 godzinnej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci. Jak powiedział ratownik GOPR, warunki w Bieszczadach są dobre.
Autor: js/popi