24-letni motocyklista wjechał w ciągnik. Zginął na miejscu
Na miejscu zginął 24-letni motocyklista po tym, jak zderzył się z rolniczym ciągnikiem, który wykonując manewr skrętu w lewo wymusił na nim pierwszeństwo. Zdjęcia z Zagórzyc Starych (woj. małopolskie), gdzie doszło do wypadku, zamieścił w naszym serwisie @Mieszkaniec.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13:40 w miejscowości Zagórzyce Stare. Na miejscu zginął 24-letni motocyklista, który zderzył się z ciągnikiem.
Policja wstępnie ustaliła, że pojazdy jechały w przeciwnych kierunkach, a rolnik kierujący ciągnikiem zaczął wykonywać manewr skrętu w lewo wymuszając na motocykliście pierwszeństwo. "Prawdopodobnie ponad 70-letni rolnik nie zauważył nadjeżdżającego pojazdu" - powiedział w rozmowie z Kontaktem 24 podinsp. Marek Korzonek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krakowie. Jak dodał, do wypadku mogło również dojść z powodu wady technicznej któregoś z pojazdów.
Policja będzie ustalać dlaczego mężczyzna nie przepuścił motocyklisty. Na czas prowadzenia czynności przez policję droga była całkowicie zablokowana.
Autor: aolsz/jaś/k
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Z powodu kolizji chwilowo zablokowane zostało torowisko na ulicy Sobieskiego. Tramwaje dwóch linii jeździły na skróconej trasie.
W szpitalu w Ostrołęce (Mazowieckie) zmarł 16-latek, który wcześniej połknął sześć woreczków z mefedronem. Nastolatek był podopiecznym Okręgowego Ośrodka Wychowawczego w Laskowcu. W placówce przeprowadzono kontrolę.
16-latek zmarł po połknięciu woreczków z mefedronem. Wyniki sekcji zwłok
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, PAP
- Dojechaliśmy do przejazdu kolejowego Katowice-Podlesie, kiedy zaczęły migać czerwone światła sygnalizacji. Kierowca busa albo je zignorował, albo ich nie zauważył i jak gdyby nigdy nic, wjechał na przejazd w chwili, gdy zaczął opuszczać się szlaban. Zatrzymał się dosłownie centymetry przed torami - opowiada pani Gabriela, która nagrała zdarzenie.
Autobus pełen pasażerów pod szlabanem. Zbliżał się pociąg. Nagranie
W Nowej Wsi w powiecie suwalskim (Podlaskie) małe dziecko wpadło do przydomowego szamba. Wyciągnęli je rodzice i sąsiedzi. Pomógł też przebywający w okolicy strażak. To on przeprowadził resuscytację krążeniowo-oddechową i przywrócił dziecku funkcje życiowe. Trafiło do szpitala, jest w stanie ciężkim.
Dziecko wpadło do szamba, uratował je strażak
Minionej nocy na polskim niebie pojawiła się zorza polarna. Świetlny spektakl był widoczny między innymi na północy kraju. Na Kontakt24 otrzymaliśmy wyjątkowe zdjęcia.
"Zorza ponownie zatańczyła nad polskim morzem"
O poranku kierowca auta osobowego wybił tylną szybę w pojeździe, którym podróżował ojciec z półtorarocznym dzieckiem. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. - Dowiedziałem się na komisariacie, że powodem jego wybuchu agresji było to, że zmieniłem pas. Tylko tyle - przekazał naszej redakcji poszkodowany mężczyzna.
Wybuch agresji na ulicy. Biegł za autem, wybił tylną szybę. Nagranie
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Kilka godzin akcji gaśniczej pozwoliło na opanowanie pożaru trzcinowisk na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. W akcji brało udział ponad 100 strażaków, a ogień objął obszar o łącznej powierzchni prawie 90 hektarów.
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym
Podwyższone stężenie bakterii Legionella wykryto w instalacji wodnej Szpitala Specjalistycznego w Jaśle na Podkarpaciu. Jak informuje sanepid, placówka rozpoczęła działania w celu eliminacji bakterii. Nieczynna jest między innymi część pryszniców.