Policja przesłuchała piętnastolatka, który w poniedziałek został zabrany przez lekarzy pogotowia z podejrzeniem zażycia dopalaczy. Do zdarzenia doszło we wsi Krzekotowice (woj. wielkopolskie). Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
O nastolatku, który mógł zażyć dopalacze poinformowali policję około godziny 10 lekarze pogotowia.
Chłopakowi pobrano krew do badań, a sam trafił do szpitala. Badania toksykologiczne nie wykryły jednak żadnych niedozwolonych substancji, co potwierdza asp. sztab. Sebastian Myszkiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
- Mogę potwierdzić, że z ustaleń policjantów wynika, iż zażył on dopalacze. Prowadzimy postępowanie pod kątem narażenia na utratę zdrowia. Być może poinformowany zostanie sąd rodzinny - dodał policyjny rzecznik. Funkcjonariusze cały czas prowadzą postępowanie.
Po badaniach policjanci mogli przesłuchać piętnastolatka, ale szczegółów zdradzać nie chcą. - Nic więcej nie mogę powiedzieć - zakończył st. asp. Myszkiewicz.
Autor: sc/kka