Kłęby dymu nad autostradą A4. Spłonął autobus miejski
Autobus miejski zapalił się na zjeździe z autostrady A4 w Mysłowicach. Podróżowało nim 38 osób, nikomu nic się nie stało. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- O godzinie 17:13 otrzymaliśmy zgłoszenie, że pali się autobus przegubowy na zjeździe z A4 na S1 w kierunku na Łódź. Na miejsce zostały zadysponowane zastępy straży pożarnej i już w trakcie dojazdu strażacy zgłaszali, że cały pojazd objęty jest ogniem i pożar jest mocno rozwinięty - przekazał młodszy brygadier Wojciech Chojnowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach.
Pasażerowie ewakuowali się sami
Strażak dodał, że autobusem podróżowało 38 osób. - Na szczęście wszyscy, którzy podróżowali tym autobusem opuścili pojazd jeszcze przed naszym przybyciem. Nikomu nic się nie stało. Część z tych osób już odjechało prywatnymi samochodami, a dla pozostałych pasażerów organizowany jest transport zastępczy komunikacji miejskiej - zaznaczył.
Chojnowski przekazał, że pożar został już ugaszony. - Czekamy na decyzję o usunięciu tego wraku. Trwa dogaszanie i ewentualne sprawdzanie kamerami termowizyjnymi, czy wszystkie źródła pożaru zostały ugaszone - dodał.
Na chwilę obecną trudno powiedzieć, co dokładnie było przyczyną. - Pożar został zauważony w przedziale tylnym silnikowym i rozwijał się w kierunku kierowcy - wyjaśnił.
Autor: dk/mj / Źródło: Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Przed przejściem dla pieszych zatrzymał się samochód. Na pasy weszło dziecko. Wtedy kolejny kierowca zabrał się za wyprzedzanie. Gdyby dziecko nie rzuciło się do ucieczki, mogłoby się skończyć wypadkiem. Świadek zdarzenia, który przesłał nam nagranie na Kontakt 24, zapewnia, że przekazał je także policji.
W rzece w Ustce znaleziono w środę walizkę z ludzkimi zwłokami w fazie daleko posuniętego rozkładu. Okoliczności zdarzenia bada policja i prokuratura. Tożsamość mężczyzny zostanie potwierdzona po badaniach sekcyjnych. Niewykluczone, że to zwłoki zaginionego na początku stycznia mieszkańca Ustki. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24.
Walizka ze zwłokami dryfowała w rzece
- Źródło:
- TVN24
Na Uniwersytecie Warszawskim doszło do makabrycznej zbrodni. W środę wczesnym wieczorem 22-latek, student uczelni, zaatakował siekierą portierkę, a potem interweniującego strażnika. Kobieta zmarła na miejscu, mężczyzna został ciężko ranny. W czwartek podejrzany usłyszał trzy zarzuty. Zebraliśmy wszystkie najważniejsze informacje w tej sprawie.
Makabryczna zbrodnia na Uniwersytecie Warszawskim. Co wiemy
W sobotnie popołudnie nad Paryżem przeszła burza z gradem i ulewnym deszczem. Występowały utrudnienia w kursowaniu metra. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie pokazujące, jak niebezpieczna pogoda panowała w stolicy Francji.
Nawałnica nad Paryżem. "Nagle zrobiło się ciemno, woda lała się ulicami"
Poseł Jan Mosiński został nagrany, kiedy pędził swoim samochodem w terenie zabudowanym tak, że niemal doprowadził do czołowego zderzenia. - Popełniłem błąd i poniosę konsekwencje - stwierdził parlamentarzysta po tym, jak o filmie zrobiło się głośno. Mężczyzna, który go nagrał, podkreśla, że to nie pierwszy drogowy incydent z udziałem polityka, którego był świadkiem.
Łosie spacerowały po ulicy na warszawskim Bemowie. Jak opowiadała Reporterka24, która uwieczniła ich wyprawę, zwierzęta nie wydawały się wystraszone. Przedstawiciele tego gatunku czasami pojawiają się w lasach otaczających Warszawę.
Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"
Policjanci z Pragi Północ chcieli zatrzymać kierowcę hondy, który poruszał się bez świateł i jechał wężykiem. Mężczyzna zaczął uciekać, taranował słupki, ignorował czerwone światła, nieomal potrącił pieszą na chodniku. Jak się okazało, 36-latek ma trzy sądowe zakazy kierowania pojazdami, a w Polsce przebywa nielegalnie. W momencie zatrzymania był pijany.
Taranował słupki, ignorował czerwone, niemal potrącił pieszą na chodniku. Pościg za pijanym kierowcą
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Cieniutki sierp Księżyca pojawił się na polskim niebie. Towarzyszyło mu zjawisko światła popielatego, do którego wystąpienia potrzebne są określone warunki. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.