Kamienica zaczęła się sypać. Ewakuowano 101 osób
101 osób zostało w czwartek ewakuowanych z dwóch kamienic w Lublinie, po tym jak zaczęła pękać ściana sąsiedniego, opuszczonego budynku. Jego część, która groziła zawaleniem została rozebrana. Mieszkańcy wrócili już do swoich domów. Zdjęcia zamieścił w naszym serwisie portal lublin112.pl.
Ściana starej, opuszczonej kamienicy usytuowanej między ulicami Lubartowską i Noworybną groziła zawaleniem. "Ściana zaczęła pękać i stwarzała zagrożenie" - poinformował nas Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.
Ewakuacja i rozbiórka
Około godziny 13 ewakuowano 101 osób z dwóch kamienic przy ul. Lubartowskiej 25 i Rybnej 12. Strażnicy miejscy zabezpieczyli teren dla osób postronnych.
Na czas prac rozbiórkowych część ewakuowanych mieszkańców przebywała w podstawionym autobusie miejskim.
Jak powiedział rzecznik, prace zakończyły się około godziny 18 i mieszkańcy wrócili do swoich mieszkań. "Rozebrana została część budynku, która była niebezpieczna. Pozostała część nie stwarza zagrożenia. Za ewentualne dalsze prace będzie odpowiadać właściciel kamienicy po decyzjach inspektora nadzoru budowlanego" - dodał.
Autor: js/rs
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W miejscowości Stanisławka na drzewie znaleziono drona. Na miejscu jest policja i straż pożarna. To kolejny taki przypadek na Lubelszczyźnie po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej podczas ataku Rosji na Ukrainę w ubiegłym tygodniu. Pierwszą informację o znalezisku otrzymaliśmy na Kontakt24.
Dron znaleziony pod Zamościem
W Sulechowie (woj. lubuskie) 15-latek przyszedł na lekcje z długim nożem. Na miejsce wezwano policję. - Nikt nie został ranny, nie było też informacji o tym, aby chłopak próbował nim kogoś zaatakować - relacjonuje Małgorzata Stanisławska z zielonogórskiej policji.
Uczeń przyszedł z nożem do szkoły. Interweniowała policja
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.