Czarny dym nad miastem. W ogniu podkłady kolejowe
Kłęby dymu objęły okolice ulicy Wałowej w Katowicach. Płonęły podkłady kolejowe. Nagranie z katowickich Szopienic otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informację o pożarze strażacy otrzymali przed godziną 17.30. Kapitan Adam Kryla z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach przekazał, że początkowo zadysponowanych zostało pięć zastępów straży pożarnej.
Płonęły podkłady, ścinki drzew
- Palą się podkłady kolejowe o powierzchni 50 metrów kwadratowych. Oprócz tego palą się pobliskie ścinki drzew. Podkłady kolejowe to materiał, który bardzo ciężko zgasić. Są nasączone różnymi substancjami - mówił przed godziną 20 Adam Kryla.
Przed godziną 22 poinformował, że ogień już się nie rozprzestrzenia. Na miejscu pracują cztery zastępy straży pożarnej. Gdy ogień był najbardziej rozwinięty, na miejscu pracowało 10 zastępów. W wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany. - Pożar zakończył się we wtorek przed godziną 23 - uzupełnił w środę rano kapitan Kryla.
Nieznana przyczyna pożaru
Strażak dodał, że jest to miejsce, w którym dochodziło już do pożarów i w tamtych przypadkach były to podpalenia przez nieustaloną osobę. Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną wtorkowego pożaru w rejonie ulicy Wałowej, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że powodem było właśnie podpalenie.
Autor: dk/ak
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W środę wieczorem na stacji transformatorowej na warszawskim Grochowie wybuchł pożar. Z ogniem walczyło 14 zastępów straży pożarnej. Nie było osób poszkodowanych. Jak informuje straż pożarna, pożar nie wywołał przerw w dostawie prądu dla mieszkańców.
Huk i dym na Grochowie. Pożar stacji transformatorowej
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak kierowca BMW z dużą szybkością, niespodziewanie, wyprzedza samochody prawym poboczem autostrady A1. Do zdarzenia doszło na trasie z Gdańska, w odległości 75 kilometrów od Torunia.
Niebezpieczne zachowanie na A1. Kierowca wyprzedzał poboczem. Nagranie
- Źródło:
- tvn24.pl
Nocny pożar w opuszczonych budynkach Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Ząbkach. Ogień objął 500 metrów kwadratowych dachu oraz poddasze. Do akcji skierowano 20 zastępów straży pożarnej.
Pożar opuszczonych budynków szpitala. Paliło się 500 metrów kwadratowych dachu
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, PAP
Służby zapowiadają, że prace w metrze potrwają przez całą noc i mają nadzieję, że mieszkańcy będą mogli skorzystać z pierwszej linii w środę rano. Obecnie pociągi M1 kursują na trasie Dworzec Gdański - Młociny.
Będą pracować całą noc, by usunąć awarię w metrze
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, PAP
Nad Polską w czwartek i w nocy z czwartku na piątek pojawiały się burze, które miały poważne skutki. W Gorzowie Wielkopolskim (woj. lubuskie) zalane zostały ulice, w powiecie gryfińskim (woj. zachodniopomorskie) drzewo spadło na lokal gastronomiczny, a wiatr "wyrywał 100-letnie dęby".
Burze w Polsce. "Wyrywało 100-letnie dęby"
13-latek razem z kolegami "podróżował" na sprzęgu zaczepowym na końcu składu pociągu Szybkiej Kolei Miejskiej. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei w rejonie przystanku Warszawa Żwirki i Wigury. Sprawa została przekazana policji.
13-latek jechał z kolegami na sprzęgu pociągu. Został zatrzymany
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Z Jeziora Małszewskiego (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie od kilkunastu godzin trwały poszukiwania dwóch 18-latków i 17-latka, wydobyto wszystkie ciała zaginionych. Były zlokalizowane na głębokości ośmiu metrów, około 230 metrów od linii brzegowej.
Poszukiwania nastolatków na jeziorze. Z wody wydobyto trzy ciała
Jedna osoba została lekko poszkodowana w pożarze na placu budowy w Krakowie. To operator dźwigu, który podczas opuszczania żurawia był narażony na wdychanie niebezpiecznych substancji. W wyniku pożaru uszkodzona została też elewacja wznoszonego bloku.
Pożar na placu budowy. Poszkodowany operator dźwigu
Nie żyje 51-letnia mieszkanka Szczytnej (Dolnośląskie), która wyszła na balkon, by wywiesić ozdoby. Straciła równowagę i spadła z kilku metrów do rzeki, która płynie bezpośrednio pod balkonem. Pomimo podjętej akcji ratowniczej kobieta zmarła.