"Biedny będzie mocno ukarany, a ten co ma kasę, będzie miał to w nosie"

Internauci komentują projekt PO / fot

"Liczenie wysokości mandatu od średniej krajowej to chory pomysł. Biedny będzie mocno ukarany, a ten co ma kasę, będzie miał to w nosie" - w ten sposób komentują internauci nowy projekt Platformy Obywatelskiej zakładający wprowadzenie wyższych mandatów za przekroczenie prędkości. Mają być one wyliczane na podstawie średniej krajowej pensji. "To tylko kolejny sposób na wyciągnięcie pieniędzy od społeczeństwa" - piszą inni.

Posłowie PO przygotowali projekt, zgodnie z którym mandaty za przekroczenie prędkości mają być obliczane na podstawie średniej krajowej pensji. Jak wyjaśnił w programie "Wstajesz i Wiesz" współautor projektu, Stanisław Żmijan, mają one poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach. Pojawiły się jednak głosy, że uzależnianie wysokości mandatu od średniej pensji jest niesprawiedliwe. Sprawa podzieliła naszych internautów.

"To chory pomysł"

"Zgadzam się, że liczenie wysokości mandatu od średniej krajowej to chory pomysł. Jak tylko o tym przeczytałam powiedziałam właśnie to, że biedny będzie mocno ukarany, a ten co ma kasę będzie miał to w nosie. (...). Nie wiem, dlaczego nie potrafimy brać przykładu z innych - lepszych - rozwiązań, które funkcjonują w innych państwach i przenieść ich na swoje podwórko" - pisze @Jolanta.

Podobnego zdania jest @Wiesław. "Karanie polskich kierowców mandatami za przewinienie jednakową kwotą, to wyjątkowe nieporozumienie. Jestem zwolennikiem systemu kar w Królestwie Szweckim.Ten cudowny kraj nie ma sobie równych w Europie. Najmniej wypadków w Europie. W Szwecji za takie samo przewinienie, granica grzywny jest przeogromna. Można zapłacić np. 200 koron, a nawet kilka tysięcy. Kara stosowana w Szwecji jest zależna od wysokości wynagrodzenia. W przypadku, gdy karany zaniży swoje wynagrodzenie, a przy sprawdzeniu okaże się, że zarabia więcej, kara jest znacznie wyższa. O zabieraniu prawa jazdy nie decyduje sąd, a policja. Na polskie warunki proponuję karę grzywny od klasy samochodu. Masz drogi samochód, stać Cię na wysoki mandat. W przypadku zaskarżenia mandatu przez kierowcę i jej przegraniu pokrycie kosztów sądowych i podwójna kara uprzednio nałożona" - tłumaczy @Wiesław.

"A co z 30% Polaków pracujących poniżej minimalnej pensji krajowej? Mandat powinien być liczony od zamożności kierowcy, częstotliwości, ilości wykroczenia i zachowania na drodze danego kierowcy. Powinno się prowadzić historie wykroczeń nawet tych, gdzie jest udzielenie jedynie pouczenia" - stwierdza @WILGRAF.

fot

"Większy mandat, tylko dlatego, że więcej zarabia?"

@Andrzej twierdzi z kolei, że niesprawiedliwe byłoby karanie kogoś większym mandatem tylko dlatego, że więcej zarabia. "Czy uzależnienie wysokości mandatu od średniej krajowej będzie 'niesprawiedliwe'? A jak jest teraz: jeśli ktoś zarabia 2000 zł i zapłaci mandat w wys. 500 zł to jest to 25% jego wynagrodzenia. Dla kogoś, kto zarabia 10000 zł to 5%. Czy to jest 'niesprawiedliwe'? Nie jest. Obaj płacą ten sam mandat. Niesprawiedliwe byłoby karanie kogoś większym mandatem tylko dlatego, że więcej zarabia. Recydywistom należałoby zabierać prawo jazdy (na jakiś określony czas), a jeśli ktoś będzie jeździł bez prawa jazdy, to niech to będzie przestępstwo" - pisze internauta.

"Byle wyciągnąć kasę"

Inni twierdzą, że "przepisy będą respektowane wyłącznie pod warunkiem, że są konsekwentnie egzekwowane". "Nawet jeśli za jazdę pod wpływem grozić będzie kara śmierci, ale trzeźwość nie będzie badana za każdym rogiem, nie powstrzyma to przed taką jazdą. Najwięcej wypadków powoduje jazda na trzeźwo, ale z 'fantazją', a policji nie ma. Prawdopodobieństwo 'niepokojenia przez policję na drodze jest bliskie zeru" - tłumaczy @Irena.

Część internautów uważa, że propozycje PO to tylko kolejny sposób na wyciągnięcie pieniędzy od społeczeństwa. "Czy jest jeszcze ktoś, kto po idiotycznych wypowiedziach przedstawiciela partii rządzącej uwierzy w to, że władzy chodzi o bezpieczeństwo na drogach? Fotoradary nie dały miliardów to zaczyna się szukanie innych sposobów, byle wyciągnąć kasę. Szczytem ignorancji jest pomysł na karanie nie sprawców wykroczeń, ale właścicieli samochodów" - pisze @maja61.

Podobnie myśli @Mariusz. "Tak naprawdę to nie chodzi o nasze bezpieczeństwo na drogach, tylko o kasę. Dowód? Nie zebrali założonej kasy z fotoradarów" - @Mariusz.

"W tej kwestii najlepiej zasięgnąć opinii od zwykłych kierowców.Oni wiedzą najlepiej, kto lub jakiej grupie dać mandat, ewentualnie komu zabrać ich przywileje" - stwierdza z kolei @Piotr.

Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie? Uważacie, że pomysł PO jest dobry, czy raczej przychylacie się ku innym rozwiązaniom? Czekamy na Wasze komentarze. Wysyłajcie je na kontakt24@tvn.pl lub zamieszczajcie bezpośrednio pod tekstem.

Autor: js/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Kiedy samolot linii Ryanair, który leciał z Barcelony do Bergamo, podchodził do lądowania, pękły cztery opony tylnego podwozia. Do zdarzenia doszło na lotnisku położonym około 50 kilometrów od centrum Mediolanu. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Samolot podchodził do lądowania, pękły opony

Źródło:
Kontakt24

Przymrozki w Polsce. Minionej nocy temperatura przy gruncie spadła w Zakopanem i Łodzi do -4 stopni Celsjusza. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie zamarzniętej szyby samochodu.

Przy gruncie -4 stopnie. "No i stało się. Pierwsze skrobanie szyb"

Przy gruncie -4 stopnie. "No i stało się. Pierwsze skrobanie szyb"

Źródło:
IMW, Kontakt24

Nie żyje 56-letni mężczyzna, w zdarzeniu brał udział radiowóz. Do wypadku doszło w Parczewie (woj. lubelskie). Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura.

Wypadek z udziałem radiowozu i pieszego. 56-latek zmarł w szpitalu

Wypadek z udziałem radiowozu i pieszego. 56-latek zmarł w szpitalu

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Przymrozki w Polsce. Nadchodząca noc w części kraju znów będzie zimna. Lokalnie przy gruncie temperatura może spaść poniżej zera stopni. Jak długo zostaną z nami przymrozki? Sprawdź najnowsze prognozy. 

Przymrozki w Polsce. Gdzie temperatura znów mocno spadnie?

Przymrozki w Polsce. Gdzie temperatura znów mocno spadnie?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Około półtora promila alkoholu miał w organizmie kierowca, który na parkingu przy markecie w Pyzdrach (woj. wielkopolskie) uderzył w inne auto. Policjanci zabrali mu prawo jazdy. Według internauty, który powiadomił nas o sprawie na Kontakt 24, kierowcą był duchowny. Potwierdził to rzecznik Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Duchowny zostanie wezwany do prymasa Polski. Ma złożyć wyjaśnienia.

Pijany kierowca uderzył w auto na parkingu. Okazało się, że to proboszcz

Pijany kierowca uderzył w auto na parkingu. Okazało się, że to proboszcz

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Wypadek na placu budowy w Krakowie. Doszło tam do przygniecenia pracownika przez element maszyny budowlanej. Trwa walka o jego życie. Informację o zdarzeniu i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wypadek na budowie. Na mężczyznę spadł element maszyny

Wypadek na budowie. Na mężczyznę spadł element maszyny

Źródło:
Kontakt24

Strażacy nadal pracują na terenie Zakładu Usług Komunalnych w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie w niedzielę po południu doszło do ogromnego pożaru odpadów. W nocy pogorzelisko będzie patrolowane przez strażaków.

Wielki pożar składowiska odpadów. Dalej trwa przelewanie hałdy wodą

Wielki pożar składowiska odpadów. Dalej trwa przelewanie hałdy wodą

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Kontakt24

Inni dostali normalne rachunki za wodę. A mój jest taki, jakbym rozstawił jacuzzi i całe dnie przez pół roku siedział w gorącej wodzie - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pan Jakub z warszawskiego osiedla Życzliwa Praga. Jego faktura za wodę opiewa na ponad pięć tysięcy złotych, choć wcześniej płacił dziesięć razy mniej.

Rachunek grozy z warszawskiego osiedla. "Kwota jest absurdalna"

Rachunek grozy z warszawskiego osiedla. "Kwota jest absurdalna"

Źródło:
tvn24.pl

Niebezpieczna sytuacja w Poznaniu. Kierowca wyprzedzał na przejściu tuż obok przechodzącego pieszego. - Nie wytrzymał i wyprzedził. Prawie go przejechał - relacjonował internauta. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Nie wytrzymał i wyprzedził". Obok przechodzącego pieszego. Nagranie

"Nie wytrzymał i wyprzedził". Obok przechodzącego pieszego. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W piątek rano na Saskiej Kępie w odstępie 15 minut doszło do dwóch pożarów: jeden na ulicy Londyńskiej, drugi na Międzynarodowej. W ich wyniku uszkodzonych zostało łącznie pięć samochodów. Policja wyjaśnia, czy doszło do podpalania i czy stoi za nim ta sama osoba.

Dwa pożary w ciągu 15 minut, pięć aut zostało uszkodzonych

Dwa pożary w ciągu 15 minut, pięć aut zostało uszkodzonych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Klienci cinkciarz.pl skarżą się na znaczące opóźnienia w przelewach. Internauta, który skontaktował się z nami na Kontakt24, napisał, że od tygodnia ma w swoim portfelu zablokowane pięć tysięcy złotych, a serwis wciąż przyjmuje wpłaty mimo opóźnień w realizacji wypłat. Firma tłumaczy się problemami technicznymi, które mogą potrwać nawet do końca października.

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas prac związanych z przebudową ulicy Chmielnej robotnicy natrafili na pocisk, pochodzący prawdopodobnie z czasów drugiej wojny światowej. Policja wygrodziła strefę bezpieczeństwa. Na miejsce przyjechali saperzy.

Pocisk moździerzowy znaleziony w centrum Warszawy

Pocisk moździerzowy znaleziony w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wóz ochotniczej straży pożarnej zderzył się z samochodem osobowym w Nowej Soli (woj. lubuskie). Do zdarzenia doszło w sobotę późnym wieczorem. "Z powodu działań przeciwpowodziowych w mieście trwają intensywne działania służb" - podkreśla policja. Na nagraniu, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, widać moment uderzenia.

Strażacy jechali na sygnale. Nie pomogło

Strażacy jechali na sygnale. Nie pomogło

Źródło:
Kontakt24

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ