Pogodowy armagedon na ulicach Lublina. Po obfitych opadach śniegu i nagłym spadku temperatury ulice zamieniły się w lodowiska. W internecie pojawiły się filmiki pokazujące karambol z udziałem autobusu, samochodów i karetki pogotowia. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagrania ze zdarzenia. - W całym województwie mieliśmy 141 kolizji, w samym Lublinie kilkadziesiąt. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał - informuje policja.
W sobotę (23 grudnia) około godziny 16 nad Lublin przyszła śnieżyca, a temperatura spadła poniżej zera.
Ulice zamieniły się w lodowiska. Służby co chwilę otrzymywały kolejne informacje o kolizjach i nieprzejezdnych drogach.
"Szklanka" na ulicach w Lublinie
- W całym województwie mieliśmy 141 kolizji, w samym Lublinie było ich kilkadziesiąt - ciężko stwierdzić, ile dokładnie, bo były sytuacje, w których zderzyło się ze sobą kilka pojazdów i każdy z uczestników dzwonił i zgłoszenia się dublowały - przekazała komisarz Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
W internecie pojawiło się między innymi nagranie karambolu, na którym widać miejski autobus taranujący samochody osobowe i karetkę pogotowia. - To zdarzenia zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa, na szczęście nikomu nic się nie stało - dodała policjantka.
Mając trzy promile, wjechał w autobus
Jak podała komisarz Kamola, na alei Sikorskiego w tył autobusu, który wcześniej brał udział w kolizji drogowej, uderzył samochód osobowy. Jego kierowca był kompletnie pijany.
- 36-latek, który siedział za kierownicą samochodu, miał trzy promile alkoholu w organizmie, przewoził żonę i sześcioletnie dziecko. Mężczyznę ujął policjant w czasie wolnym od służby - poinformowała.
Kierującemu grozi do trzech lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
Autor: pk/tok / Źródło: kontakt24, TVN24.PL