Zagrali z U2, Bono życzył im powodzenia. "Połowy nie pamiętamy"

Polacy zagrali z U2

To było spełnienie wielkiego marzenia Filipa Paprockiego i Michała Drozda. Dwaj młodzi muzycy z Lublina wybrali się na koncert U2 do Sztokholmu i dzięki uporowi trafili na jedną scenę ze słynnym zespołem. Razem z Bono i spółką zagrali "Angel of Harlem", a na antenie TVN24 opowiedzieli o swoich wrażeniach. Zdjęcia z ich występu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

O niesamowitej przygodzie Filipa Paprockiego i Michała Drozda napisaliśmy w niedzielę na Kontakt 24. Teraz o spełnieniu swojego wielkiego marzenia opowiedzieli na antenie TVN24. Okazało się, że musieli mocno się postarać, by wyjść na scenę z Bono i spółką, choć w spełnienie planu trudno było uwierzyć praktycznie do samego końca.

- Moim marzeniem było kiedykolwiek zagrać przed tak wielką publiką, ale nie łączyłem tego z tym koncertem. Osobnym marzeniem było zobaczyć U2 z bliska na scenie, a to, że udało nam się tam wejść, jest poza sferą jakichkolwiek marzeń, które można zaplanować - mówił na antenie TVN24 zachwycony Filip Paprocki, gitarzysta. - Człowiek nawet nie myśli, że to może się udać - dodał.

Sprint pod barierki

Na sztokholmski koncert dwaj Polacy przybyli ze specjalnie przygotowanym plakatem. - Napisaliśmy na nim "gitara plus perkusja z U2" i dodaliśmy nazwę piosenki - opowiadał Filip. To był dopiero początek. Jedną z najważniejszych rzeczy było dobre miejsce, tuż pod sceną. - Pobiegliśmy sprintem do barierek, by zająć najlepsze miejsca, z którego mielibyśmy największe szanse, by wejść na scenę - opowiadał gitarzysta.

Podczas koncertu robili wszystko, by członkowie irlandzkiej grupy ich zauważyli. Głównie polegało to na krzyku, co przyniosło skutek. - Po pierwsze, byliśmy pod samymi barierkami, a po drugie, mieliśmy strasznie donośne głosy. Mimo tego, że oni mieli słuchawki na uszach, a do tego było strasznie głośno, to co chwilę odwracali się w naszym kierunku i się z nas śmiali - opowiada perkusista Michał Drozd.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Na scenie z legendami

W końcu stało się to, o czym marzyli - zostali zaproszeni na scenę, by zagrać z Bono i spółką utwór "Angel of Harlem". - Gdy weszliśmy po schodach padło pytanie, czy naprawdę potrafimy grać - opowiadał Filip. - Perkusista zapytał się mnie, czy naprawdę gram. To było śmieszne, bo wszedłem na scenę przed trzydziestoma tysiącami ludzi i gdybym nie potrafił grać to byłaby trochę wiocha - wspominał ze śmiechem Michał.

Bono powiedział mi "do zobaczenia na scenie". Powiedział, że ma nadzieję, że nam się uda Michał Drozd

Samo zagranie utworu było dla muzyków z Lublina czystą przyjemnością, choć odpowiedzialność była naprawdę spora. - Zostałem sam za perkusją, nikt nie trzymał mi rytmu, nie miałem odsłuchu. Całe zadanie na moich ramionach - opowiedział Michał. - Połowy występu nie pamiętamy ze stresu - skwitował.

Ostatecznie wszystko wyszło tak, że zachwyceni byli nie tylko dwaj Polacy, ale też publiczność i muzycy. - Powiedzieli nam, że to było naprawdę dobre wykonanie - mówił Filip. - Bono powiedział mi "do zobaczenia na scenie". Powiedział, że ma nadzieję, że nam się uda - dodał Michał.

Autor: sc/popi

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Pełnia Różowego Księżyca była widoczna w środową noc nad Polską. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. To nie jedyne ciekawe zjawisko astronomiczne, jakie można zaobserwować na kwietniowym niebie.

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Różowa Pełnia wyjrzała zza chmur

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, PAP

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd zakopianką. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło w miejscowości Chabówka na dwujezdniowym odcinku trasy.

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Samochód osobowy zapalił się na ulicy Wolskiej. Spłonął doszczętnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Buchające płomienie i gęsty dym. Spłonął samochód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zimowa aura ma się w Polsce dobrze. Tydzień zaczyna się opadami śniegu w południowych i północnych regionach Polski. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania z Gdyni oraz Koszalina.

Zima nie daje za wygraną. Sypie na północy i południu

Zima nie daje za wygraną. Sypie na północy i południu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zimowa atmosfera powróciła do Polski - przynajmniej na chwilę. W południowych regionach kraju w nocy zrobiło się biało, a miejscami śnieg było widać także o poranku. Zima odwiedziła także naszych sąsiadów - sporo białego puchu napadało w centralnych Niemczech. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kwietniowy śnieg w obiektywie Reporterów 24

Kwietniowy śnieg w obiektywie Reporterów 24

Źródło:
TVN24, Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W bloku przy rondzie Wiatraczna wybuchł pożar. Ogień zajął mieszkanie na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali z balkonu jedną osobę. Trafiła do szpitala.

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Pożar mieszkania na 10. piętrze. Strażacy ewakuowali jedną osobę z balkonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Potężna ulewa w Dubaju doprowadziła do licznych podtopień. Pod wodą znalazło się wiele dróg. - Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Joanna.

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciała martwych 29 krów odnaleziono w prywatnym gospodarstwie w miejscowości Smólsk (woj. kujawsko-pomorskie). Zwierzęta nie miały zapewnionej odpowiedniej opieki, w tym pokarmu i dostępu do wody. Do sprawy zatrzymano 48-latka. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Źródło:
tvn24.pl

Fiat 126p utknął między szlabanami na przejeździe kolejowym w Lesznie (Wielkopolskie). Na pomoc kierowcy ruszył świadek zdarzenia, pan Sebastian. Informację wraz z nagraniem przesłał redakcji Kontaktu 24. "W sytuacji zagrożenia należy pamiętać o tym, że rogatki można wyłamać" - przypominają kolejarze.

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Źródło:
Kontakt 24