Z Zakładu Karnego w Wołowie (woj. dolnośląskie) uciekł jeden z osadzonych. Jak informuje przedstawiciel Służby Więziennej, mężczyzna wykonywał prace poza zakładem. Informację dostaliśmy na Kontakt 24.
- Pierwsza informacja o ucieczce osadzonego dotarła do nas około godz. 15 - informuje por. Mariusz Jastrzębski, rzecznik prasowy Dyrektora Okręgowego Służby Więziennej we Wrocławiu.
- To mężczyzna, który odbywał karę w Zakładzie Karnym w Wołowie - mówi rzecznik.
Uciekł z parafii
Jak tłumaczy por. Jastrzębski, mężczyzna pracował nieodpłatnie w parafii w Wołowie. - Wykonywał prace w ramach tak zwanego zatrudnienia zewnętrznego. Odbywał końcówkę wyroku, dlatego dostał taką możliwość - precyzuje.
- O ucieczce poinformował pracownik firmy zewnętrznej, która zajmuje się pilnowaniem osadzonych w miejscach pracy poza zakładem karnym - mówi rzecznik. - Powiadomione zostały już wszystkie służby, trwają poszukiwania - dodaje.
Autor: kab/popi