Zmarł 38-letni mężczyzna, który z raną ciętą brzucha trafił w środę do szpitala w Kaliszu (woj. wielkopolskie). Nie zatrzymano jeszcze osoby podejrzewanej o ten czyn. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa. Informację o rannym mężczyźnie dostaliśmy na Kontakt 24 od portalu faktykaliskie.pl.
"W środę późnym wieczorem zmarł mężczyzna, który z głęboką ciętą raną brzucha trafił do szpitala" - poinformował w czwartek prok. Janusz Walczak z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Jak zaznaczył, Prokuratura Rejonowa w Kaliszu prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa. Przesłuchano już niektórych świadków. Prowadzone są też działania w celu zatrzymania osoby podejrzewanej o zranienie mężczyzny.
Raniła i uciekła
O sprawie poinformował w środę portal faktykaliskie.pl. Jak podał, do zdarzenia doszło około godz. 14.00 na ul. Ciasnej. Portal dowiedział się nieoficjalnie, że "38-latka nożem w brzuch raniła młoda kobieta, która zbiegła z miejsca zdarzenia".
"Poważnie rannego mężczyznę karetka pogotowia zabrała do kaliskiego szpitala. 38-latek najpierw trafił na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej, gdzie lekarze musieli ustabilizować jego funkcje życiowe" – informował portal.
Autor: gk,aka/dw