Zalane ulice, auta w wodzie i podtopione budynki. Burzowy wtorek na Waszych zdjęciach
Przez kraj przetoczyły się burze. Dotkliwie odczuli je m.in. mieszkańcy jednego z krakowskich osiedli, którzy informują nas na Kontakt 24 o zatopionych ulicach, autach brodzących w wodzie i podtopionych budynkach.
Front związany z niżem Nike znad Skandynawii, którego aktywność w postaci silnych burz i nawałnic meteorolodzy obserwowali od południa, słabnie - wynika z najnowszych informacji podanych przez synoptyk TVN Meteo.
Arleta Unton-Pyziołek zauważa, że rejestrowane opady deszczu są mniejsze względem ulew sprzed kilku godzin.
"Słabnie aktywność frontu atmosferycznego rozciągającego się od Górnego Śląska i Małopolski przez Kielecczyznę, Lubelszczyznę, Mazowsza po Suwalszczyznę i Mazury" - poinformowała przed godz. 19 synoptyk TVN meteo Arleta Unton-Pyziołek.
Autor: js//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Na brzegu w miejscowości Niechorze świadkowie zauważyli w wodzie ciało. Na miejsce skierowano służby. Policja prowadzi czynności pod nadzorem prokuratury - przekazał komisarz Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach.
Morze wyrzuciło ciało chłopca w Niechorzu. Policja prowadzi postępowanie
Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.
Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami
Na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie) w poniedziałek topiło się dwóch nastoletnich braci. Jednemu udało się wyjść na brzeg, ale drugi chłopiec zniknął pod wodą. Służby podjęły akcję ratunkową, wieczorem musiały ją przerwać ze względu na trudne warunki na morzu. We wtorek poszukiwania zakończono. 16-latek został uznany za osobę zaginioną.
Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania zakończone
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.