Wybuch na Dworcu Zachodnim w Warszawie. W przejściu podziemnym pomiędzy dworcem PKP a PKS przed godziną 9 eksplodowała butla z gazem, doszło do pożaru. Ewakuowano ponad 100 osób, trzy osoby przewieziono do szpitala. O wybuchu redakcję Kontaktu 24 poinformowali internauci.
Eksplozja w lokalu gastronomicznym
Do wybuchu doszło przed godziną 9 w jednym z lokali gastronomicznych w przejściu podziemnym pomiędzy dworcami PKS a PKP. W wyniku wybuchu doszło do pożaru.
Po eksplozji w lokalu nikogo nie znaleziono. Do szpitala przewieziono jednak trzy osoby, które w momencie wybuchu przebywały w przejściu podziemnym. Dwie z nich to najprawdopodobniej pracownicy lokalu.
"Trzy osoby poszkodowane podtruły się dymem" - powiedział Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji.
Ponad 100 osób ewakuowanych
Paweł Frątczak, rzecznik Komendanta Głównego Straży Pożarnej poinformował, że ewakuowano w sumie ponad 100 osób.
"Ze względu na bardzo duże zadymienie, które powstało w wyniku pożaru, strażacy podjęli decyzję o ewakuacji ludzi z obydwu hal dworca kolejowego i autobusowego, a także hostelu i oczywiście tunelu. Łącznie ewakuowano ponad 100 osób. W tej chwili pożar jest nie tylko zlokalizowany, ale i ugaszony" - o godzinie 10 poinformował Paweł Frątczak.
Na miejscu pracowało 13 zastępów straży pożarnej. Przed godziną 11 zakończono oddymianie tunelu, zakończyła się akcja straży pożarnej.
Pięć butli mimo zakazu
Mimo bezwzględnego zakazu używania butli gazowych strażacy wynieśli z przejścia podziemnego pięć butli gazowych. Lokale sąkontrolowane, jednak po kontrolach najemcy ponownie je wnoszą.
Ruch autobusów i pociągów odbywa się bez zakłóceń. Pasażerowie by dotrzeć na peron obchodzą halę dworca bokiem. Przejście podziemne pozostanie zamknięte.
Autor: ak/mj