Gęsty dym nad Warszawą. Spłonęły trawy
Strażacy ugasili pożar traw, który wybuchł na warszawskich siekierkach. "Wielki dym nad Warszawą" - tak alarmowali nas internauci, którzy zauważyli czarne kłęby nad stolicą. Były one spowodowane paleniem się opon samochodowych, które leżały w trawie. Zdjęcia i filmy pożaru otrzymaliśmy od Reporterów 24.
"Sytuacja jest już opanowana. Strażacy zakończyli działania na siekierkach. Na szczęście nie ma żadnych większych strat" - poinformował nas o godzinie 19.30 kpt. Artur Laudy, oficer prasowy stołecznej straży pożarnej. Dodał, że duża ilość czarnego dymu spowodowana była spaleniem 12 opon samochodowych, które leżały w trawie.
Płonęło kilkaset metrów kwadratowych trawy
"O pożarze traw przy ulicy Gwintowej na warszawskich siekierkach dowiedzieliśmy się około godziny 16.10. Pali się około 300-400 metrów kwadratowych trawy, zagrożony jest lasek znajdujący się w pobliżu" - mówił przed godziną 17 kpt. Laudy. Na miejscu pracowały trzy zastępy strażaków.
Około hektara traw spłonęło dzisiaj także w Poznaniu. Czytaj na Kontakcie 24
Autor: aw/jas
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Ciało 61-letniej kobiety z obrażeniami głowy znaleziono w jednym z domów w miejscowości Podniebyle na Podkarpaciu. Jak ustalili śledczy, za zabójstwem stoi jej mąż. Mężczyzna przebywa w szpitalu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Martwa kobieta w domu, ranny mąż w szpitalu
Policja dostała zgłoszenie o pobitej kobiecie, która trafiła do szpitala w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie). Poszkodowana mówiła, że nie zna sprawcy. Jak informują lokalne media, została pobita, kiedy zaczynała pracę przy sprzątaniu klatki schodowej. Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka. Był pijany, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
W Tczewie nietrzeźwa kobieta kopała i znieważała załogę ratownictwa medycznego, którą wezwano do niej na przystanek. W Kwidzynie agresywny mężczyzna z urazem ręki, który trafił na szpitalny oddział ratunkowy, zaatakował ratownika medycznego. Wszystko to w jeden weekend. Obydwoje zostali zatrzymani.
Jedno województwo, ten sam weekend i dwa ataki na ratowników medycznych
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24, KPP Tczew
Na Wale Miedzeszyńskim zapalił się samochód osobowy. Nad okolicą zawisł czarny dym.
Młody daniel samotnie błąkał się w sobotę po ulicach Ustki (woj. pomorskie). Zwierzę poruszało się blisko ruchliwej drogi, co stanowiło zagrożenie dla jego bezpieczeństwa. Ostatecznie młody osobnik trafił do lecznicy weterynaryjnej. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.
Młody daniel błąkał się przy ruchliwej drodze. Pomogli mu spacerowicze
W Kawęczynie w województwie mazowieckim w nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru hali magazynowej. - Pożar był dość rozległy, mówimy tutaj o powierzchni oszacowanej przez nas na około 10 tysięcy metrów kwadratowych - przekazał TVN24 rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP brygadier Karol Kroć.