Wasze pytania, odpowiedzi ekspertów. Co, gdzie i jak segregować?

smieci-art

Segregować. Ale jak? Co gdzie wyrzucać? Czym są odpady problemowe i co z nimi robić? I jakie są właściwie zasady segregacji? Jak piszecie na Kontakt 24, niektóre gminy, które miały obowiązek poinformowania o nowych zasadach odbioru i segregacji odpadów, nie zrobiły tego w należyty sposób. Zebraliśmy więc Wasze najczęściej powtarzające się pytania i zadaliśmy je naszym ekspertom. Wciąż czekamy na kolejne.

Począwszy od 1 lipca, segregując odpady, jeszcze w domu dzielimy je na kilka grup, by później wrzucić do pojemników oznaczonych konkretnymi kolorami. Oznaczenia te mogą się nieco różnić w zależności od gminy. Dla przykładu mieszkańcy Warszawy rozdzielają śmieci na trzy grupy:

a) w czerwonym pojemniku: suchy papier i tektura, butelki plastikowe oraz inne opakowania wykonane z plastiku, kartony po sokach oraz puszki

b) w zielonym pojemniku: butelki i słoiki

c) w czarnym pojemniku wszystkie inne odpady

Niektóre gminy wyodrębniają jeszcze np. pojemnik żółty do segregacji plastiku i metalu. W teorii wszystko wydaje się proste, w praktyce - wcale takie nie jest. Wasze wątpliwości rozwiewają nasi eksperci.

"Nie metry śmiecą, a ludzie"

@Sławomira: W Gdańsku problemem głównym jest sposób naliczania opłaty za śmieci. Jej wysokości naliczana jest od metra kwadratowego domu lub mieszkania. Czyli jedna śmiecąca osoba w 200 metrowym domu płaci więcej niż 10 śmiecących osób zajmujących 30 metrów kwadratowych. Przecież nie metry śmiecą a ludzie. Jerzy Ziaja z Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Recyklingu: Mamy trzy możliwości naliczania opłat: od osoby, metra kwadratowego powierzchni zajmowanej i zużytej wody. Brakuje czwartej możliwości - od wytworzonych odpadów. Ustawodawca tego nie przewidział. Być może w nowelizacji ustawy dojdzie do tego, że sprawdzana będzie wytwarzana ilość i dostaniemy możliwość płacenia od pojemnika. Taki system jest w Unii Europejskiej - np. w Austrii. Magistrat daje wytyczne: tyle osób wytwarza tyle odpadów i tyle pojemników należy dostawić, a taką opłatę należy uiścić. Natomiast po okresie dwóch-trzech miesięcy właściciel nieruchomości zgłasza: ja wytwarzam mniej odpadów, proszę pojemniki zabrać, mnie wystarczy jeden zamiast dziesięciu. Jest sprawdzane zapełnienie i jest sprawdzane, czy nie ma gdzieś pokątnie porzucanych odpadów. Jeżeli magistrat sprawdzi, że faktycznie, wtedy na odpowiedzialność właściciela nieruchomości obniżana jest ilość pojemników i opłata. @leszek82: Jeśli chodzi o śmieci to co zrobić ze zużytym sprzętem RTV i AGD. Czy będą zrobione jakieś specjalne miejsca na gromadzenie takiego sprzętu do utylizacji? Jerzy Ziaja: Ustawodawca przewidział Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Powinny się znajdować w regulaminie utrzymania czystości i porządku w gminie. Poprzez stronę internetową i regulamin każdy mieszkaniec gminy powinien być poinformowany gdzie punkty się znajdują. @Aldona: W jednej z podkrakowskich miejscowości już od jakiegoś czasu segregujemy śmieci i diabli mnie biorą, bo przyjeżdża firma i zabiera to, co jest uszykowane, ale wszystkie worki wrzucają do jednego samochodu-śmieciarki. I po co segregacja. Nie zawsze też worki da się zawiązać, a niektóre są tak słabe, że wrzucane rozrywają się. Jerzy Ziaja: Ten regulamin został stworzony przez urzędników niestety, a nie przez właścicieli firm, które odbierają odpady. Nakłania on do tego, aby sortować nawet sześć-siedem worków. One i tak trafiają na jedną linię sortowniczą. Tam są odpowiedni ludzie, wyszkoleni, którzy jeszcze raz sortują śmieci. To są naleciałości jeszcze z ubiegłego wieku, kiedy były nakazy sortowania na: butelki PET, folię i inne rodzaje tworzyw sztucznych. Wyliczyłem kiedyś, że jeżeli chcemy dobrze sortować to powinno być 19 worków. Nie da się w ustawie wszystkiego zrobić, bo mamy wiele gmin, które borykają się z różnymi problemami.

Krótkie odpowiedzi na krótkie pytania

@Krzysztof: Dawniej śmieci były niesegregowane i wsypywane do jednego pojemnika i płaciło się za wywóz mniej, a firmy musiały te śmieci i tak posegregować. Teraz śmieci są segregowane, a płacimy dużo więcej, dlaczego?

Małgorzata Izdebska z Fundacji Nasza Ziemia: Trzeba by było się zastanowić i sprawdzić, czy te firmy rzeczywiście segregowały te odpady, bo te niskie, czasami nawet zaniżone opłaty za odbiór odpadów były spowodowane tym, że one nie do końca zawsze były dobrze i właściwie zagospodarowane. Teraz będziemy mieli gwarancję, że gmina będzie czuwała nad tym, żeby odpady trafiły do właściwego zakładu zagospodarowania i stąd te wyższe w niektórych gminach opłaty. Ale nie wszędzie tak jest. Niektóre gminy są zaradne, dobrze policzyły ile będą kosztować odpady i nie zawsze wychodzi to drożej.

@Paweł: W mojej gminie już od kilku lat jest propagowane segregowanie odpadów. Lecz miejsce gdzie będą trafiać te odpady nie przewiduje selekcji puszek, metali i baterii. Jedynie jest przewidziana selekcja na papier, szkło i plastik. Narzucone nam ostało przez gminę dokonywanie selekcji, ale co zrobić z pozostałymi surowcami?

Małgorzata Izdebska: Gminy są zobowiązane zapewnić segregację w zakresie papieru, metalu, tworzyw sztucznych i szkła oraz opakowań wielomateriałowych, a także odpadów podlegających biodegradacji. Tego powinniśmy się domagać od naszej gminy. Tyle mogę powiedzieć, że jesteśmy mieszkańcami, czujmy się odpowiedzialni za rzeczywistość i domagajmy się od gminy, prawo jest za nami.

@Internauta: Mało kto wie o punktach selektywnej zbiórki odpadów w gminach. Tym, że będąc mieszkańcem danej gminy można wsadzić w swój samochód w bagażnik odpady niebezpieczne, pobudowlane, metalowe, także baterie i po prostu zawieźć je, a gmina ma obowiązek takie miejsce mieć, gdzie ktoś je przyjmie w jakichś godzinach.

Małgorzata Izdebska: To są tzw. przeoki, czyli punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych i mają służyć temu, aby tam trafiały wszelkie odpady tzw. problemowe, czyli to czego nie uda się wysegregować do poszczególnych worków czy pojemników. Tam właśnie możemy je przywieźć i gmina jest zobowiązana zapewnić nam taki punkt.

Czy tak samo będzie w przypadku na przykład eternitu? Czy gmina może odmówić przyjęcia tego materiału?

Małgorzata Izdebska: To zależy jak będziemy klasyfikować taki eternit. Dlatego, że gmina ma obowiązek zagospodarować odpady komunalne. Jeżeli na przykład zrobimy sobie duży remont to są odpady budowlane, poremontowe i one się już nie kwalifikują jako odpady komunalne, takie typowe. Tutaj gmina może mieć rację i mieszkaniec powinien skontaktować się z firmą, która odbierze odpady w dużej ilości.

@Magdalena: Gdzie mogę wyrzucić opakowania po insulinie albo igły. Przychodnia nie przyjmie, sanepid też, a wyrzucanie takich odpadów jest przestępstwem. Tak ostatnio usłyszałam, a gdzie mają się podziać pampersy, zużyte środki higieny osobistej?

Małgorzata Izdebska: To są też odpady problemowe i to powinno trafić do punktów selektywnego zbierania. Mówię tu o opakowaniach po lekach. Ale są gminy, które na przykład opakowania po lekach zalecają, aby wrzucić do pojemników żółtych - na plastik i metal. Jeżeli chodzi o pieluchy, to absolutnie są to odpady nieodzyskiwalne, także trafiają do pojemników zmieszanych i niezależnie od gminy. Jeżeli chodzi o tetrapaki, te opakowania powinny trafić do pojemników żółtych, ale zdarza się aby wyrzucać je do pojemników niebieskich. To jest nieprawidłowe, bo w takim opakowaniu zostają resztki jakiegoś płynu, on później się wylewa z takiego opakowania, niszczy tą tekturę czy papier, który powinien być suchy, by mógł być dobrze odzyskiwany.

@Romek: Mam pytanie o dezodorant i opakowanie po perfumach.

Małgorzata Izdebska: Niektóre gminy to klasyfikują jako odpady, które powinny trafić do pojemnika żółtego, czyli na przykład metalowe. Ale są gminy, które tego nie przyjmują. Tutaj dużo zależy od zaradności gmin i dostępności do technologii. Poszukiwania przez gminy tych technologii, aby można było odzyskać odpady.

@Adam: Mam pytanie dotyczące opakowań po sokach i mleku, gdzie je wyrzucamy?

Małgorzata Izdebska: W zależności od tego czy są plastikowe, wtedy do plastiku. Kartony (opakowania wielomateriałowe) powinny trafić do pojemnika żółtego.

@Marta: Pieluchy, tetra pak - chętnie wrzuciłbym do odpowiedniego pojemnika, niestety takiego nie ma.

Pieluchę na pewno do zmieszanych, a tetra paki, czyli tzw. kartoniki do żółtego pojemnika.

@Monika: Gdzie wyrzucić woreczek po ugotowanym ryżu? Czy do plastiku czy do śmieci "mokrych" jeśli po ugotowaniu zostanie kilka ziaren ryżu w woreczku?

Małgorzata Izdebska: Niestety do odpadów zmieszanych i musimy sobie zdawać z tego sprawę, że jeżeli wybieramy taki ryż do gotowania w torebkach to będziemy mieli taki odpad, który będziemy musieli wyrzucić do opadów zmieszanych, więc może warto zastanowić się i ugotować ryż sypki.

@Kasia: Myć czy nie myć opakowania po jogurcie? Po co wodę dodatkowo zużywać? To się opłaci?

Małgorzata Izdebska: Nie powinniśmy myć tych opakowań, bo tu nie o to chodzi. To powinno być tak, że opakowania nie powinny zawierać zawartości, czyli jeżeli mamy na przykład resztki jogurtu. Akurat opakowania po jogurtach nie są dobrym przykładem, bo rzadko kiedy są one odzyskiwane i trafiają do odpadów zmieszanych, więc możemy powiedzieć, że jeżeli sobie umyjemy taki pojemnik to po prostu nasze śmieci nie będą brzydko pachnieć. Natomiast warto na pewno takie opakowania lekko wypłukać, lekko osuszyć, po to żeby te odpady nie były aż tak aromatyczne. Nie mówimy o szorowaniu, czy myciu, tylko o lekkim przepłukaniu. Obecnie dostępne technologie są ta doskonałe, że radzą sobie z pozostałymi resztkami tej zawartości opakowań.

@Drois: Co zrobić z obierkami od warzyw i owoców oraz resztkami jedzenia? Gdzie to wyrzucać? Małgorzata Szymborska z Departamentu Gospodarki Odpadami, Ministerstwo Środowiska: Ja może podam zasadę, dlaczego mamy segregować. Segregacja jest potrzebna, żebyśmy pozyskali surowce: papier, szkło, plastik do przetworzenia. Pozostałe odpady powinniśmy w jakiś racjonalny sposób i zgodnie z naszymi możliwościami zagospodarować. Co zrobić z obierkami? Jeżeli gmina przygotowała pojemniki, worki, cokolwiek do segregowania odpadów ulegających biodegradacji, to te pozostałości roślinne możemy tam spokojnie zrzucać, bo one pójdą do kompostowni, do fermentacji. To jeszcze może być później wykorzystane. Jeżeli nie, to niestety pewnie do strumienia odpadów mieszanych, a w odpowiednich instalacjach przetwarzających odpady, zostaną one zredukowane tak, żeby nie trafiły bez przetworzenia do składowania. To też zależy jak głęboką segregację zaplanowała gmina. Proszę jednak Państwa, żeby robić to wszystko z rozsądkiem.

@Maciek:Czy myjemy i gdzie wyrzucamy plastikowe butelki, szkło?

Małgorzata Szymborska: Nie ma żadnego uzasadnienia dla mycia odpadów. Natomiast rzeczywiście one powinny trafić do odrębnych pojemników, żeby później pójść do recyklera, do przetwarzającego. Nie myjmy tego szkła, bo musi zostać później poddane obróbce zanim zostanie przetworzone.

@kasia: Gdzie wrzucać pampersy i torebki po herbacie?

Małgorzata Szymborska: Znowu logicznie. Co z tym można zrobić? No żaden recykler się tym nie zajmie. Po prostu trzeba to unieszkodliwić, wrzucić do zmieszanych. Pampersy tak samo.

@deodeo: Gdzie wyrzucać nożyki po goleniu, plastikowe elementy czy metalowe elementy? Małgorzata Szymborska: Mamy pojemniki na metal, na plastik, to może być pojemnik wspólny na metal na plastik, na kartoniki np. po napojach, bo to racjonalnie da się później odseparować już do przetworzenia. Ale nożyki dałabym też do zmieszanych, bo tam jest i plastik i trochę metalu. Nie do końca możemy to zagospodarować. Zawsze musi być pojemnik na odpady zmieszane.

@kierowca: Zdarzają się też większe odpady np. stare opony. @Marcin: Kolejna kwestia to świetlówki, żarówki. Co z tym robić? Małgorzata Szymborska: Świetlówki i żarówki to nie jest nowy problem,. Mamy specjalne pojemniki, mamy punkty zbierania zużytego sprzętu elektrycznego, elektronicznego. Mamy sklepy. Gmina powinna nam zorganizować specjalnie czy w naszych altankach np. w blokach taki pojemnik na to żeby tam te świetlówki, żarówki mogli wyrzucić i to robimy. Na pewno nie powinniśmy wrzucać do strumienia odpadów zmieszanych, bo to jest z ustawy o zużytym sprzęcie obarczone karą grzywny. Jeżeli zostaniemy przyłapani to 500 zł może nas to kosztować. Inne odpady typu opony, stare meble, my to nazywamy gabarytowymi. Po to w tym systemie mają być utworzone punkty selektywnego zbierania odpadów, żebyśmy mogli tam pojechać i takie problematyczne odpady zostawić. Podobnie jakieś opakowania po środkach niebezpiecznych.

Ustawa śmieciowa a ochrona danych osobowych

Przy okazji pytań dotyczących tzw. ustawy śmieciowej pozostaje również kwestia ochrony naszych danych osobowych.

Jak powiedział na antenie TVN24 dr Paweł Litwiński, specjalista prawa ochrony danych osobowych, nasze dane osobowe mogą zostać naruszane podczas zbierania zbyt dużego zakresu danych osobowych przez gminy. "Zdarzają się prośby czy żądania wykazania, że ten kto został wskazany w deklaracji jako nieprzebywający, a jest zameldowany, rzeczywiście studiuje czy np. rzeczywiście przebywa w więzieniu" - tłumaczy adwokat.

Przy okazji wyrzucania odpadów ważne jest to, co wyrzucamy i czy sami pilnujemy swojej prywatności. Trzeba mieć świadomość, żeby nie wyrzucać danych wrażliwych. "Nie wyobrażam sobie jednak, żeby gmina analizowała zawartość śmieci w sytuacji, w której nie ma takiego szczególnego przepisu prawnego, który by do tego gminę uprawniał" - mówił Litwiński.

Tłumaczył, że jedynym przypadkiem, kiedy gmina może zakwestionować jakieś dane w związku ze śmieciami to jest treść deklaracji śmieciowej, a nie zawartość kubła. "Jedyna rzecz, którą może zrobić gmina to zewnętrzny ogląd tego co jest w worku, co jest w kuble" - podsumował adwokat.

Macie jeszcze pytania dotyczące segregacji i problemowych odpadów? Przesyłajcie je na skrzynkę kontakt24@tvn.pl lub zamieszczajcie w serwisie Kontaktu 24. Zbierzemy je i zadamy naszym ekspertom.

Autor: aw,js/ja

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN