Dwa natowskie samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia systemu AWACS prowadzą loty nad Polską oraz Rumunią w związku z kryzysem na Ukrainie. Zdjęcie jednej z maszyn, która pojawiła się w czwartek nad Jarocinem (woj. wielkopolskie), otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Tomasza Bartkowiaka.
O tym, że samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia systemu AWACS będą latać nad Polską i Rumunią w celu wsparcia monitorowania kryzysu na Ukrainie, Rada Północnoatlantycka zadecydowała w poniedziałek.
Jedna z maszyn pojawiła się nad Rumunią już we wtorek. W środę i czwartek samoloty wykonywały loty nad Polską i Rumunią.
Jak poinformował rzecznik NATO Jay Janzen, maszyny nie opuszczą przestrzeni powietrznej NATO, aby nie naruszyć przestrzeni Ukrainy lub Rosji. "Samoloty mogą obserwować obszar o powierzchni ponad 300 tys. kilometrów kwadratowych i przede wszystkim będą nadzorować działalność w powietrzu i na morzu" - powiedział rzecznik.
Samoloty wykonują loty ze swoich baz w Geilenkirchen w Niemczech oraz w Waddington w Wielkiej Brytanii.
AWACS widzi wszystko
AWACS (Airborne Warning and Control System) to powietrzny system wczesnego ostrzegania i kierowania. W jego skład wchodzą samoloty wyposażone w radary wykorzystujące fale elektromagnetyczne. Te, używane w radiolokacji, pozwalają na umiejscawianie i śledzenie obiektów znajdujących się tak na ziemi, w powietrzu, a nawet przestrzeni kosmicznej. Czytaj więcej na tvn24.pl
Czytaj więcej nt. sytuacji na Ukrainie:
Autor: AP//tka