Zerwana siatka połączeń i wielkie opóźnienia. Problemy ponad tysiąca turystów

Kibice oczekujący na lot w Bułgarii

Sobota to kolejny dzień problemów turystów, którzy liniami Small Planet mieli wylecieć na wakacje, bądź z nich wrócić. Na Kontakt 24 otrzymujemy sygnały o wielogodzinnych opóźnieniach oraz o odwołanych lotach. Jak poinformował nas przewoźnik, w związku z awariami dwóch samolotów, zerwana została siatka połączeń, a problem dotknął ponad tysiąc pasażerów.

"Siedzimy na lotnisku w Pyrzowicach od 2 w nocy i nikt nic nie wie. Cały czas 'lot opóźniony' na grecką wyspę Kos. Jedynie co godzinę aktualizują tablicę i przesuwają godzinę przypuszczalnego odlotu" - napisał w sobotę rano na Kontakt 24 Michał.

"Na lotnisku w Skhiatos znów utknęli pasażerowie wracający do Warszawy. Samolot linii Small Planet znów ma problemy. Opóźnienie wynosi już dziewięć godzin" - dodał Andrzej.

Awarie samolotów i efekt domina

Problemy z wylotem dotknęły turystów lecących linią Small Planet m.in. z Katowic i Warszawy oraz wracających do kraju (m.in. z Bułgarii i Grecji). Kłopoty ciągną się od piątku.

Jak poinformował nas Tomasz Ostojski ze Small Planet, dwa samoloty miały awarię, co spowodowało, że została zerwana cała siatka połączeń. - Nasz dział techniczny pracuje nad tymi problemami. W samolotach przepisy są bardzo rygorystyczne. Wszelkie, czasami drobne usterki powodują, że samolot nie może lecieć - tłumaczył.

Przedstawiciel linii wyjaśnił również, iż problemy dotyczą blisko 20 rejsów zarówno z Polski jak i do kraju. Jak mówił około godz. 9 Ostojski, z największym opóźnieniem, wynoszącym blisko 21 godzin, muszą liczyć się pasażerowie lecący z lotniska w Pyrzowicach na grecką wyspę Rodos. Na wylot - m.in. z Lotniska Chopina w Warszawie, z Katowic, a także z zagranicy - czeka ponad tysiąc pasażerów.

- Samolot w ciągu jednego dnia wykonuje rejs po rejsie. Przy jednej maszynie jest ich 8, przy dwóch - 16. Stąd taka skala tych opóźnień. Niestety, przy jednej usterce później tworzy się taki efekt domina - tłumaczył.

Linia liczy na nadrobienie strat

Jak dodał, części pasażerów już wczoraj udało się wylecieć na wakacje. Inni pasażerowie polecieli w nocy, albo wylecą jeszcze dzisiaj. - Staramy się zminimalizować niedogodną sytuację dla naszych pasażerów i nadrobić ten stracony czas. Liczymy na to, że dzisiaj samoloty będą wracać do siatki połączeń i będziemy nadrabiać straty - zapewnił Ostojski.

Na sobotę samoloty linii Small Planet mają również zaplanowanych kilka rejsów. Ostojski wyjaśnił, że nawet jeśli maszyny, w których wykryto usterkę, zostaną naprawione - ze względu na trwające od piątku opóźnienia - dzisiaj także może do nich dochodzić. - Szukamy na rynku innych maszyn, które są dostępne i jeśli będzie taka możliwość, będziemy je wynajmować - sprecyzował.

Przekazał także, iż pasażerowie, którzy utknęli na lotniskach, mają zapewnione albo wyżywienie albo nocleg w hotelach.

Autor: ank//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Dwaj policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Świdwinie na Pomorzu Zachodnim zostali zawieszeni w obowiązkach służbowych. Wszczęto wobec nich postępowanie dyscyplinarne. To pokłosie interwencji w Połczynie-Zdroju, w wyniku której miało dojść do zgonu mężczyzny. - Z monitoringu wynika, że nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową - informuje prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Policjanci zawieszeni po śmierci mężczyzny. "Nie został przewieziony do szpitala, tylko na klatkę schodową"

Źródło:
tvn24.pl

Bolid przeciął niebo we wtorek rano w okolicach Kołbieli (woj. mazowieckie). Efektowna, jasna kula światła została uchwycona przez kamerkę samochodową Reportera24. Zjawisko można zobaczyć na nagraniu.

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Jasny punkt na niebie nad Mazowszem. Wiemy, czym był

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach, Skytinel

W środku nocy warszawscy strażacy musieli ściągać auto ze ściany budynku. Po tym, jak kierowca wypadł z jezdni Wybrzeża Kościuszkowskiego, samochód zatrzymał się w bardzo nietypowej pozycji. Po drodze skosił jeszcze barierki, uderzył w drzewo i zaparkowany pojazd. "Rachunek" wystawiła policja.

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Wypadł z drogi, zatrzymał się na ścianie, niemal w pionie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu mgły w środę na lotnisku Kraków-Balice występują utrudnienia. - Mam informację o 12 lotach, które nie mogły wylądować - przekazała w środę przed południem rzeczniczka prasowa krakowskiego portu lotniczego Natalia Vince.

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Gęsta mgła zakłóca pracę lotniska Kraków-Balice

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Smugi opadowe pojawiły się we wtorek nad Białymstokiem. Widok ten, zwany też zjawiskiem virga, uchwycił na zdjęciach Reporter24 pan Szymon. - Przypomina włókna wystające z chmury - skomentował autor fotografii.

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

"Włókna wystające z chmury". Coś takiego nie pojawia się często

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W Rudzie Śląskiej płonie market chiński. Nad miastem widać wysoki słup dymu. Zdjęcia pożaru otrzymaliśmy na Kontakt24. Pożar udało się opanować po dwóch godzinach.

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Duży pożar w Rudzie Śląskiej. Spłonął sklep chiński

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

32-latek zastrzelił podczas rodzinnego spotkania w Namysłowie rodziców i brata, a następnie zabarykadował się z trzema innymi osobami - kobietą i dwójką dzieci. Do akcji wysłano oddziały antyterrorystów. Mężczyzna ignorował negocjatorów i według wstępnych ustaleń popełnił samobójstwo przed szturmem policjantów.

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Rodzinna tragedia. Zastrzelił trzy osoby, zabarykadował się z dziećmi

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, TVN24

Samolot z Warszawy do Nowego Jorku chwilę przed startem został cofnięty z pasa startowego z powodu awanturującego się pasażera. - Gdy na pokład weszła ochrona, dostał jakiegoś szału - opisał pasażer feralnego lotu. Agresywny mężczyzna nigdzie nie poleciał, został wyprowadzony i zatrzymany.

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Awantura przed startem. "Na pokład weszła ochrona, ten mężczyzna dostał jakiegoś szału"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W środę na terenie dawnej bazy PKS w Mławie doszło do zawalenia stropu. Jak podała straż pożarna, trzy osoby znalazły się pod gruzami. Dwie nie żyją. Prowadzona była akcja przeszukiwania rumowiska z wykorzystaniem psów. Nikogo nie znaleziono. Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński powiedział, że w sprawie zawalenia się hali na pewno zostanie wszczęte śledztwo.

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Zawalił się strop dawnej bazy PKS, dwie ofiary śmiertelne. Prokuratura zapowiada śledztwo

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Śnieżna aura utrzymuje się nad Polską. Od piątkowego poranka w wielu regionach pada śnieg, który ma szansę utrzymać się jeszcze przez chwilę. Wiele osób, w tym Reporterzy24, zdecydowało się spędzić czas na świeżym powietrzu.

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

"Jest pięknie, bardzo się cieszę"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Auto płonęło na Bielanach. Na czas akcji zablokowano jezdnię w kierunku ulicy Powązkowskiej. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Pożar auta przed trasą S8. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Kilka zastępów straży pożarnej walczy z pożarem w Zielonej Górze. Ogień pojawił się w jednym z warsztatów samochodowych. Wiadomo, że poszkodowana jest jedna osoba. - Ze względu na duży obszar objęty pożarem działania prawdopodobnie potrwają jeszcze wiele godzin - mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiej policji.

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Słup czarnego dymu jest widoczny z kilku kilometrów. Płonie warsztat samochodowy

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w niedzielę nad Będzinem (woj. śląskie) rozbłysła efektowna kula światła. Zjawisko uchwyciła kamera Reporterki24. Co było jego źródłem?

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Bardzo jasna kula światła nad Będzinem. Wiemy, co to było

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, PAP

W ubiegłą noc na niebie górował tzw. Księżyc Bobrów. Była to zarazem ostatnia superpełnia w tym roku, czyli sytuacja, kiedy nasz naturalny satelita wydaje się być większy i jaśniejszy niż zwykle. Na Kontakt24 otrzymaliśmy niezwykłe zdjęcia Srebrnego Globu. To jednak nie koniec wyjątkowych wydarzeń. W ten weekend czeka nas także noc spadających gwiazd.

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Ostatnia superpełnia w tym roku. Zdjęcia

Źródło:
Kontakt24, CNN