Wiatr zrywał dachy, przewracał znaki. Burze nad Polską, relacje Reporterów 24

Skutki wichury na zdjęciach Reporterów 24

Silny wiatr, gradobicia i ulewy spowodowały zniszczenia w niektórych rejonach naszego kraju. Reporterzy 24 przesyłali do nas relacje ze swoich miejscowości. Zdjęcia i nagrania skutków burz otrzymaliśmy m.in. z woj. dolnośląskiego, wielkopolskiego, mazowieckiego czy łódzkiego.

Jak podał portal TVN Meteo, w czwartek mieliśmy w Polsce pierwsze burze w tym roku. Przyniosły bardzo silny wiatr, w porywach ponad 100 km/h i opady do 20 l/mkw. Spadł też grad. W całym kraju strażacy interweniowali ponad 800 razy. Jedna osoba zginęła. Największe szkody odnotowano w woj. dolnośląskim, śląskim i wielkopolskim. WIĘCEJ O SKUTKACH CZWARTKOWYCH BURZ NA PORTALU TVN METEO

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia skutków burz, które przeszły nad Polską. Adam i Sylwia przesłali nam zdjęcia z Opoczna (woj. łódzkie). Przy ul. Przemysłowej silny wiatr zerwał dach. Informację potwierdziła straż pożarna. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 15:32. Z budynku ewakuowało się 38 mieszkańców - mówił bryg. Andrzej Śpiewak, oficer prasowy straży pożarnej w Opocznie.

Burza nie oszczędziła m.in. Warszawy i okolic. Na parkingu mur runął na samochody. Jak podał portal tvnwarszawa.pl, uszkodzonych zostało 21 aut. Zniszczenia, jakie wywołała burza widać także na zdjęciach z Wołomina (woj. mazowieckie).

"Chwila moment i zerwało dwa dachy"

W Nieznanicach (woj. śląskie) również występował silny wiatr. "Chwila moment i zerwało dwa dachy na jednym placu" - napisał adab11.

Zdjęcia ukazujące zniszczenia przesłała też Reporterka 24 Anna z miejscowości Raciborowice Dolne (woj. dolnośląskie). "Po godz. 13, kiedy zobaczyliśmy nasze tunele, byliśmy w szoku. Myśleliśmy, że chociaż uratujemy drugi tunel, ale ta druga nawałnica była jeszcze straszniejsza. Nasza ciężka praca poszła na marne" - napisała.

Znak i drzewo na samochodach

Wiatr był tak silny, że przy ulicy Kruka w Gorzewie (woj. mazowieckie), drzewo runęło na samochód osobowy. Zdjęcia również otrzymaliśmy na Kontakt 24. Jak poinformował mł. bryg. Mariusz Ostrowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyninie, nikomu nic się nie stało.

Z kolei we Wrocławiu na jeden z samochodów spadł znak drogowy.

Ze skutkami wichury zmagali się także strażacy w powiecie oleśnickim. Jak informował serwis Olesnica998, wiatr powalał drzewa, zrywał dachy.

"W jednej chwili zrobiło się ciemno"

Po godzinie 12 od Reporterki 24 Marzeny otrzymaliśmy też zdjęcia czarnych chmur nad Wrocławiem. "W jednej chwili zrobiło się ciemno, wietrznie i zaczęły padać wielkie krople deszczu" - napisała.

Podobne niebo sfotografował Reporter 24 w Szamotułach (woj. wielkopolskie).

Otrzymaliśmy też zdjęcia i nagrania z gradobicia w Łodzi i okolicach.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

AKTUALNA PROGNOZA POGODY NA TVN METEO

Autor: awa, kz, ank//mz / Źródło: Kontakt 24/tvnmeteo.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji. Mieszkańcy bloków przy ulicy Rayskiego musieli liczyć się z przerwami w dostawach prądu i wody.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

Do wypadku samochodu osobowego i nieoznakowanego radiowozu policji doszło w Opolu. Policjanci na sygnałach wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyli się z osobowym peugeotem. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala.

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Źródło:
TVN24

- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ

Od kilkunastu godzin pogoda w Polsce jest bardzo dynamiczna. Niż Ziva z centrum znajdującym się na pograniczu fińsko-rosyjskim przyniósł do Polski silny wiatr o prędkości przekraczającej 100 km/h. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać skutki nocnych wichur.

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Co najmniej sześć osób zginęło, a 50 zostało rannych w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Vanuatu, państwie wyspiarskim w Oceanii. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Na Kontakt24 otrzymaliśmy relację Polaka z miejsca katastrofy.

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CNN, Kontakt24, PAP

Pociąg pasażerski zatrzymał się przed stacją w Aleksandrowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie). Maszyniście udało się w porę wyhamować skład. Okazało się, że na torach utknął nietrzeźwy mężczyzna, a zauważył to jeden z kierowców. Nikomu nic się nie stało. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Źródło:
tvn24.pl

We Wrocławiu doszło do zderzenia autobusu z tramwajem. Poszkodowane zostały cztery osoby. W okolicy miejsca wypadku występują utrudnienia.

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Źródło:
Kontakt 24, TVN24

Wyprzedzając dwa samochody przed przejściem dla pieszych, kierowca przejechał tuż przed mężczyzną na pasach i odjechał. Niebezpieczną jazdę w Szczecinie zarejestrowała kamera w samochodzie pana Jacka. Nagranie wysłał już policji.

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

Źródło:
TVN24

Podróżni z Tokio powinni już lecieć do Warszawy. Tak się jednak nie stało z powodu odwołanego lotu. Około 100 osób dostało zakwaterowanie w hotelu, pozostali nocują na lotnisku.

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl