W środę rano 65-letni mężczyzna został postrzelony podczas jazdy samochodem, jego stan jest bardzo poważny. Po trwających dobę poszukiwaniach policjanci zatrzymali podejrzewanego. Nie został jeszcze przesłuchany i nie usłyszał zarzutów. Informację o zdarzeniu w Głuchołazach (woj. opolskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Zatrzymaliśmy osobę podejrzewaną o usiłowanie zabójstwa - potwierdza w rozmowie z tvn24.pl Klaudiusz Juchniewicz, prokurator rejonowy z Prudnika. Tłumaczy, że na miejscu nadal zbierane są dowody w tej sprawie oraz "trwają czynności procesowe". Wszystko po to, aby jak najszybciej można było przedstawić zatrzymanego zarzuty.
Strzały w kierunku auta
Pierwsze informacje o zdarzeniu służby dostały tuż przed godz. 8. - Zostaliśmy wezwani do wypadku. W Głuchołazach samochód miał uderzyć w betonowe ogrodzenie. Były takie podejrzenia, że przed wypadkiem padły strzały - informuje dyżurny opolskiej straży pożarnej.
Informacje o strzałach szybko się potwierdziły. - Lokalny przedsiębiorca został postrzelony z broni palnej w trakcie jazdy samochodem - potwierdza Lidia Sieradzka z prokuratury w Opolu. Na miejscu czynności prowadzi policja oraz Prokuratura Rejonowa w Prudniku.
Po rannego kierowcę samochodu przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mężczyzna ma postrzałową ranę klatki piersiowej. - Jego stan jest ciężki, trwa właśnie operacja - informuje Monika Kowalska, rzecznik Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. To tam trafiła ofiara strzelaniny.
Usiłowanie zabójstwa?
Obława za sprawcą trwała ponad dobę, patrole policyjne stały na każdej drodze wylotowej z miasta. - Korzystaliśmy również z pomocy czeskiej policji, ale ich informacje okazały się nieprzydatne w tej sprawie - wyjaśniał w czwartek rano Klaudiusz Juchniewicz. Sieradzka wyjaśniała natomiast, że prokurator formalnie nie wszczął jeszcze śledztwa, ale "prowadzi działania w kierunku ustalenia, czy nie doszło do usiłowania zabójstwa". - Badane są różne motywy działania sprawcy, ale na tym etapie nie możemy zdradzać szczegółów - dodała w środę po południu prokurator.
Autor: mir/sk,gp / Źródło: TVN24 Wrocław