Rozbiórka dachu zabytkowej katedry. Milionowe straty


Trwa rozbiórka dachu katedry pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. Do pożaru doszło w nocy z wtorku na środę. Proboszcz parafi liczy straty w milionach złotych. Z ogniem walczyło ponad 20 zastępów straży z Sosnowca i okolicznych miast. Pierwsze zgłoszenia o pożarze otrzymaliśmy od Leny S.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Choć pożar katedry został już ugaszony, to na miejscu cały czas pracują strażacy. Akcja trwa już od kilkunastu godzin. - Teraz przed strażakami przede wszystkim to wyzwanie związane z zabezpieczeniem tego miejsca tak, aby te wszystkie elementy, które zostały spalone, nadpalone a także dachówki, które co chwilę spadają na ziemię, stamtąd zabrać. Wiele tych elementów jest zwożonych na ziemię - mówił po godzinie 14 na antenie reporter TVN24 Robert Jałocha.

"Widok jest makabryczny"

Jak dodał, kiedy strażakom uda się zakończyć pracę, wtedy do pracy ruszy policja i prokurator, którzy będą się starali odpowiedzieć na pytanie, co było przyczyną tego pożaru. - To na pewno nie będzie proste, bo nie prowadzono w okolicach tego dachu żadnych prac remontowych, budowlanych. Na tym etapie nikt nie może powiedzieć, co mogło się wydarzyć - relacjonował reporter TVN24.

- Widok jest makabryczny. Dla nas jest to szok, bo katedra była rzeczywiście bardzo bogata - sam wystrój, żyrandole. Był zrobiony remont, podłoga była ogrzewana. Straty są potworne" - powiedział w rozmowie z TVN24 jeden z parafian.

Pożar wybuchł po północy

- Około godziny 0.30 dostaliśmy zgłoszenie o pożarze dachu na katedrze Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu - potwierdził młodszy brygadier Patrycjusz Fudała z sosnowieckiej straży pożarnej.

- Na miejsce zostały niezwłocznie zadysponowane zastępy z terenu Sosnowca oraz z okolicznych miast - dodał.

Nikt nie zginął

W pożarze spłonęła wieża katedry. - Po dojeździe pierwszych zastępów niestety pożar był już w stanie rozwiniętym. Ogień wychodził na dach. Pożarem było objęte około 40 proc. połaci dachowej - powiedział Fudała.

Straż pożarna jeszcze w trakcie akcji gaśniczej przeszukała katedrę. Na szczęście wewnątrz nikt nie przebywał. - Nie znane są na razie przyczyny powstania pożaru - dodał strażak.

Milionowe straty

Ogień szybko się rozprzestrzeniał. Zniszczone zostały także zabytkowe malowidła i wyposażenie kościoła. Wstępnie straty szacowane są na miliony złotych. Strażakom udało się natomiast uratować największą wieżę od strony zachodniej.

Straty, jak wskazuje diecezja, "idące w miliony złotych", będzie można dokładniej oszacować po całkowitym ugaszeniu pożaru i dokładnych oględzinach. - Ból z powodu pożaru jest tym większy, że w ostatnich latach przeprowadzono w katedrze szereg prac konserwatorskich i remontowych - informuje diecezja.

Katedra to obiekt zabytkowy, została zbudowana w 1899 roku.

Na ten temat czytaj więcej na tvn24.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: aolsz,ap/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Źródło:
tvn24.pl

Za nami ostatnia pełnia 2025 roku. W nocy z czwartku na piątek na niebie mogliśmy podziwiać tzw. Zimny Księżyc. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia od naszych czytelników.

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Źródło:
Kontakt24, National Geographic

Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Źródło:
TVN24

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do Sądu Rejonowego w Tczewie. Jak poinformowała nas prokuratura, ma to związek ze śledztwem w sprawie "bezprawnego wpływu na wynik trwającego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego".

Agenci CBA w sądzie w Tczewie. Na zlecenie prokuratury

Agenci CBA w sądzie w Tczewie. Na zlecenie prokuratury

Źródło:
tvn24.pl

W nocy w hali garażowej na gdyńskim Witominie wybuchł pożar. Spłonęło osiem aut, a kilkanaście i część instalacji elektrycznej zostało uszkodzonych.

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Źródło:
Kontakt24/TVN24

Służby pracują w Olkuszu (Małopolska) przy miejscu, w którym powstało szerokie na sześć metrów zapadlisko. Jak informuje policja, dziura cały czas się powiększa. Ewakuowano mieszkańców pobliskiego domu jednorodzinnego.

Sześciometrowe zapadlisko cały czas się powiększa. Ewakuowano mieszkańców

Sześciometrowe zapadlisko cały czas się powiększa. Ewakuowano mieszkańców

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Krakowska

Świadek strzelaniny w Waszyngtonie, który nagrał film pokazujący akcję służb na miejscu, opowiedział redakcji Kontaktu24, co widział, obserwując wydarzenia z wysokości siódmego piętra. Wspomniał o "wydarzeniach jak z filmu" i "niezwykłej koordynacji działań".

"Cała scena wyglądała jak z filmu". Z okna hotelu widział miejsce strzelaniny

"Cała scena wyglądała jak z filmu". Z okna hotelu widział miejsce strzelaniny

Źródło:
Kontakt24, PAP

W pobliżu Białego Domu w Waszyngtonie doszło do ataku, w wyniku którego ciężko rannych zostało dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym słychać strzały i widać interwencję służb.

Był w hotelu, usłyszał strzały. "Wszyscy są w szoku"

Był w hotelu, usłyszał strzały. "Wszyscy są w szoku"

Źródło:
TVN24

W Skawinie (Małopolskie) paliła się hala magazynowa. Na miejscu z ogniem walczyło 30 zastępów straży pożarnej. Strażacy zalecali pozamykanie okien i ograniczenie przebywania na zewnątrz w bezpośrednim sąsiedztwie budynku. Pożar opanowali po ponad czterech godzinach.

Płonęła hala, apelowali do mieszkańców. Trwa dogaszanie

Płonęła hala, apelowali do mieszkańców. Trwa dogaszanie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Samolot LOT lecący z Warszawy ześlizgnął się z pasa po wylądowaniu na lotnisku w Wilnie - poinformował rzecznik prasowy litewskich portów lotniczych. Pas startowy jest tymczasowo zamknięty. Rzecznik PLL LOT przekazał, że "wszyscy pasażerowie opuścili pokład w trybie normalnym". Moment zdarzenia uchwycony został na nagraniu.

Samolot LOT ześlizgnął się z pasa na lotnisku w Wilnie. Jest nagranie

Samolot LOT ześlizgnął się z pasa na lotnisku w Wilnie. Jest nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W jednym z kanałów odchodzących od Wisły na warszawskich Zawadach spacerowicz odkrył setki śniętych ryb. Leżały na mostku technicznym należącym do Elektrociepłowni Siekierki. Przyczyny tego zdarzenia są wyjaśniane.

Setki martwych ryb w kanale przy elektrociepłowni. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"

Setki martwych ryb w kanale przy elektrociepłowni. "Nigdy czegoś takiego nie widzieliśmy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl , Kontakt24