Młody fotograf laureatem wielkiego konkursu. Zobacz niezwykłe zdjęcia


Kiedy ogląda się jego zdjęcia można pomyśleć, że sztukę obserwacji przyrody opanował do perfekcji. Pokazują one ptaki w okolicznościach, w jakich nie mielibyśmy szans ich ujrzeć. Na szczęście istnieją tacy fotografowie jak Mateusz Piesiak. 19-latek jako jedyny Polak otrzymał niedawno dwie nagrody za najlepsze zdjęcia w konkursie Siena International Photograpy Awards. Na konkurs ten nadesłano ponad 15 tysięcy zdjęć z ponad 100 krajów. Wrocławianin opublikował swoje zdjęcia w Kontakcie 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Fotografie Mateusza Piesiaka z Wrocławia zapierają dech w piersi, co potwierdził werdykt jury Siena International Photography Awards.

- W minioną sobotę, jako jedyny Polak, odebrałem dwie złote kule, statuetki za najlepsze zdjęcia w kategoriach "Dzika przyroda" oraz "Student" w konkursie Siena International Photography Awards! Zostałem zaproszony do wzięcia udziału w gali rozdania nagród w urokliwym, zabytkowym włoskim miasteczku, Sienie - pochwalił się nam Mateusz Piesiak.

Jak opowiada Mateusz, radość z sukcesu jest tym większa, że na konkurs nadesłano ponad 15 tysięcy zdjęć z ponad 100 krajów.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Obserwator, pasjonat, fotograf

Jego przygoda z fotografią zaczęła się od ogromnego zainteresowania światem przyrody.

- Zawsze interesowałem się przyrodą. Kiedy jechałem z rodziną na wakacje, natura była blisko mnie, obserwowałem np. żuki. Kiedyś w sklepie zoologicznym poznałem sprzedawcę, jak się okazało ornitologa. Zaproponował mi, że mógłbym wybrać się z nim na obserwację ptaków. On zaraził mnie tą pasją. Zacząłem robić zdjęcia, początkowo przykładając aparat do lunety. Później doczekałem się pierwszej lustrzanki. Poznałem kolegów fotografów. Oni pokazali mi, jak się buduje kryjówki. Budowaliśmy czatownie, wstawaliśmy o wschodzie słońca - o początkach swojej pasji opowiadał nam 19-letni Mateusz.

Kilka dni, żeby pstryknąć zwycięskie zdjęcie

- Pojawiałem się około 5-6 rano i siedziałem do południa. Udało się w przedostatni dzień, gdy pojechałem nad staw ponownie nie było już takich warunków - mówił portalowi tvn24.pl fotograf. Zdjęcie zrobione na Dolnym Śląsku znalazło się też na okładce książki, które pokazuje zwycięskie prace.

Siena International Photography Awards to nie pierwszy konkurs, w którym wrocławianin został nagrodzony. Mateusz Piesiak jest laureatem m.in: Asferico Photo Contest, Oasis Photo Contest, RHS Photographic Competition, National Wildlife's 2013 Photo Contest.

O zwycięstwie Polaka czytaj też na tvn24.pl

Autor: ak/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Strażacy od rana walczą z pożarem budynku gospodarczego w Mikołajkach (woj. warmińsko-mazurskie). Dwie osoby ewakuowały się same, trzecią musieli wynieść strażacy.

Pożar drewnianego budynku, jedna osoba poszkodowana

Pożar drewnianego budynku, jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24

Nocny pożar na warszawskim Grochowie. Paliło się mieszkanie na szóstym piętrze, z którego przed przyjazdem strażaków ewakuowały się trzy osoby. Jedna trafiła do szpitala. Strażacy z płomieni uratowali kota.

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Ogień buchał z okna mieszkania. Jedna osoba poszkodowana

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Nie milkną echa skandalicznej sytuacji w Zespole Szkół Technicznych w Kolbuszowej (woj. podkarpackie). Doszło tam do bójki pomiędzy nauczycielem a uczniem. Filmy ze zdarzenia trafiły do sieci. Policja - na wniosek dyrektorki szkoły - wszczęła w tej sprawie czynności wyjaśniające, które dotyczą naruszenia nietykalności cielesnej ucznia. W szkole trwa kontrola kuratorium.

Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie

Bójka między nauczycielem a uczniem. Kontrola kuratorium i zawiadomienie

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Ciepły koniec stycznia wprowadził przyrodę w błąd. Niektóre zwierzęta i rośliny rozpoczęły już przygotowania do wiosny. Jak jednak wynika z prognoz, zima nie powiedziała ostatniego słowa.

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Kwitną krokusy, pojawiają się bazie, a idzie mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

W jednej z popularnych sieciowych restauracji policjant zostawił służbową broń. Do tej sytuacji doszło w Kole (woj. wielkopolskie). Broń zabezpieczyła miejscowa policja.

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Policjant zostawił broń w restauracji. "Przez nieuwagę"

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak samochody zawróciły i jadą pod prąd na autostradzie A4 na Opolszczyźnie. Powodem miał być korek po wypadku ciężarówek.

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Pod prąd na autostradzie A4. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

Burza Eowyn szaleje na Wyspach Brytyjskich. Do redakcji Kontaktu24 zgłosiła się pani Martyna, która od 14 lat mieszka w Irlandii. Kobieta przedstawiła, jak wyglądają konsekwencje gwałtownej pogody w mieście Galway.

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

"Miasto jest zdemolowane, wiatr rozrywa drzewa na pół". Relacja Polki z Galway

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Kierowca samochodu osobowego na łuku drogi wpadł do rzeki w Nowej Rudzie (Dolnośląskie). Okazało się, że był pijany, w organizmie miał dwa promile alkoholu. Zdjęcie z wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Pijany kierowca wjechał do rzeki

Źródło:
Kontakt24

Czekamy na wypłaty świadczeń - alarmują nas czytelnicy piszący na Kontakt24. Rodzice skarżą się na brak pieniędzy z rządowego programu Aktywny Rodzic, który obowiązuje od 1 października ubiegłego roku. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, sytuacja dotyczy nawet 48 tysięcy dzieci, to 12 proc. wszystkich wniosków. - Rozumiem niezadowolenie tych, którzy czekają na pieniądze, biorę to na klatę i przepraszam - mówi wiceministra Aleksandra Gajewska.

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Co ósme dziecko bez pieniędzy z programu Aktywny Rodzic. Wiceministra przeprasza

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Głobinie na Pomorzu pijany kierowca doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym z przeciwka pojazdem. 33-latek miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Obaj kierowcy trafili do szpitala. Informacje i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pijany kierowca doprowadził do czołowego zderzenia

Pijany kierowca doprowadził do czołowego zderzenia

Źródło:
tvn24.pl

Nie udało się uratować mężczyzny, który "utracił funkcje życiowe" podczas transportu na izbę wytrzeźwień w Białymstoku. Policja zapewnia, że "zgon nie był spowodowany czynnościami interwencyjnymi funkcjonariuszy". Przyczynę jego śmierci wyjaśni sekcja zwłok. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Mężczyzna zmarł w radiowozie

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Mężczyzna zmarł w radiowozie

Źródło:
Kontakt24

Sarna utknęła między metalowymi prętami bramy prywatnej posesji. Z pomocą zwierzęciu przybyli strażacy, którzy je rozszerzyli. Cała akcja trwała kilka minut. Sarna mogła wrócić na wolność.

Sarna utknęła między prętami bramy. Przyjechali strażacy i po pięciu minutach była wolna

Sarna utknęła między prętami bramy. Przyjechali strażacy i po pięciu minutach była wolna

Źródło:
Konktak24

Duży kawałek lodu spadł z dachu jadącej ciężarówki wprost na wyprzedzający ją samochód osobowy. Odłamek trafił w dach, pozostawiając na nim wgniecenie. - Strach się bać, co by było, gdyby ten lód uderzył w moją przednią szybę - podkreślił właściciel samochodu, pan Tadeusz, który przesłał nam nagranie ze zdarzenia.

Odłamek lodu spadł z ciężarówki na jadący samochód. Nagranie

Odłamek lodu spadł z ciężarówki na jadący samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl